Nowe ograniczenia w metropolii Lizbony
Od dzisiaj w Lizbonie obowiązują nowe ograniczenia. Decyzje o ich wprowadzeniu podjął portugalski rząd, który dzięki nim chce zwalczyć wzrost zachorowań na koronawirus w metropolii.
Jak wytłumaczył przed kamerami premier Portugalii Antonio Costa, od dzisiaj w metropolii Lizbony sklepy i lokale usługowe będą czynne do 20.00. Dłużej będą otwarte restauracje. Zakazano sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych i zapowiedziano ograniczenia w jego sprzedaży w supermarketach. Od dzisiaj w metropolii obowiązuje zakaz spożywania napojów wyskokowych w miejscach publicznych.
Premier zapowiedział, że do najbardziej dotkniętych pandemią gmin metropolii zostaną skierowani lekarze i pielęgniarki z innych regionów Portugalii. A na ulicach będzie więcej policjantów. Mają oni między innymi dbać o to, by liczba gromadzących się nie przekraczała dziesięcioro. Wyjątkiem są osoby z tej samej rodziny. Nieprzestrzegający tego ograniczenia będą karani mandatami.
Miasto Lizbona liczy niewiele ponad pół miliona mieszkańców, ale w całej metropolii mieszka prawie 3 miliony osób (27 proc. mieszkańców kraju). Wytwarza ona 37 proc. portugalskiego PKB. Odkąd rozpoczęła się pandemia, w 10-milionowej Portugalii na koronawirus zachorowały 39.392 osoby a 1534 osoby zmarły. Ostatniej doby przybyło 259 zarażonych, większość w metropolii Lizbony.
Turystyka jest jednym z filarów portugalskiej gospodarki i dostarcza średnio 16 proc. PKB. Od 15 czerwca Portugalia otworzyła granicę powietrzną. Granica lądowa z Hiszpanią zostanie otwarta 1 lipca. Wtedy też prawdopodobnie rusza połączenia lotnicze z Polski. Portugalia jest jednym z trzech krajów europejskich do których wciąż nie wznowiono lotów.
ew