Nowelizacja prawa pogrzebowego. Poprzedni rząd nie zmienił przepisów, a co planuje obecny?
Ułatwienie międzynarodowego transportu zwłok, organizowanie pogrzebów online, zapewnienie możliwości dzielenia prochów czy uregulowanie na poziomie ustawowym kwestii dotyczących kremacji - to tylko niektóre z problemów, na które wskazują eksperci z branży pogrzebowej. Przymiarki do nowelizacji przepisów robiła poprzednia koalicja rządząca, jednak prace nad nią nie zostały zakończone. Skontaktowaliśmy się z resortami właściwymi w zakresie prawa cmentarnego. Czy możemy spodziewać się zmian?
We wrześniu 2021 r. w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów opublikowano projekt ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych oraz projekt ustawy - przepisy wprowadzające ustawę o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Za ich przygotowanie odpowiedzialny był Wojciech Labuda - pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów ds. ochrony miejsc pamięci oraz członek Zespołu Eksperckiego w KPRM.
Wówczas w mediach podkreślano, że prawo pogrzebowe czeka pierwsza od około 100 lat tak szeroka nowelizacja. Choć poprzedni rząd miał przyjąć projekt ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych, to prace nad nim nie zostały zakończone i zatrzymały się na etapie Komisji Prawniczej w kwietniu 2023 r. Branża pogrzebowa wskazuje na konieczność zmian. Czy będący u władzy od niemal roku rząd planuje coś w tej kwestii zmienić?
Chcąc uzyskać informacje na temat tego, jakie zdanie na temat zmiany przepisów ma sektor cmentarno-pogrzebowy, skontaktowaliśmy się z Grupą Klepsydra, jednym z liderów rynku pogrzebowego w Polsce i pierwszą spółka z tego segmentu notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych.
- Kwestia zmiany ustawy pogrzebowej jest starsza niż moja praca w branży pogrzebowej, a jestem z nią związany od 18 lat. Obecna ustawa z 1958 r. jest naprawdę bardzo przestarzała. Samorządy pogrzebowe właściwie od kilkudziesięciu lat domagają się jej zmiany. Niestety każda kolejna władza nie traktuje tej ustawy poważnie. To jest dla mnie niezrozumiałe, ponieważ prawo pogrzebowe dotyczy każdego z nas - przekazał w odpowiedzi na nasze pytania Marek Cichewicz, prezes Grupy Klepsydra.
- Jest to oczywiście istotna ustawa dla branży pogrzebowej, ale jeszcze ważniejsza dla przeciętnego Kowalskiego, który statystycznie przynajmniej dwa razy w życiu odwiedzi dom pogrzebowy - dodał.
Okazuje się, że uregulowania wymaga wiele kwestii. - Jeśli chodzi o konieczne zmiany to po pierwsze nowa ustawa może ułatwić dostęp nowych form pochówku, ponieważ obecna nie zakłada nawet kremacji, która przypomnę, że jest oficjalnie obecna w naszym kraju od lat 90-tych - podkreślił nasz rozmówca.
W nowej ustawie, zdaniem eksperta, powinny znaleźć się m.in. kwestie dotyczące m.in. ekologicznych potrzeb, kremacji (w tym nawet ekologicznych kremacji), balsamacji i zabezpieczenia zwłok czy "możliwości dzielenia prochów w celu tworzenia diamentów pamięci lub biżuterii memorialnej".
Marek Cichewicz wspomniał też o problemach z międzynarodowym transportem zwłok. Ekspert podkreślił, że choć "jesteśmy w Unii Europejskiej, możemy podróżować na podstawie dowodu osobistego, to żeby sprowadzić ciało lub prochy opieramy się na przepisach z poprzedniej epoki". Wspomniał również o "cyfrowym organizowaniu pogrzebów". Jak zauważył, transmisje online mogą mieć szczególne znaczenie w przypadku przebywania części rodziny poza krajem.
- Ustawa powinna też dokładnie definiować takie podstawowe pojęcia, jak trumna, urna, krematorium oraz np. dom pogrzebowy, jego wyposażenie i zadania. Niedopuszczalne naszym zdaniem jest to, że obecnie każda osoba na podstawie jednoosobowej działalności i bez jakiegokolwiek zaplecza i wiedzy może założyć firmę pogrzebową - podkreślił prezes Grupy Klepsydra.
- Jest to zbyt odpowiedzialna profesja, żeby powierzać ją osobom przypadkowym, bez odpowiednich umiejętności i profesjonalnego zaplecza, jak np. chłodnie. Nowelizacja ustawy powinna też zająć się regulacją przepisów w zakresie zarządzania cmentarzami oraz wprowadzeniem obowiązkowych elektronicznych kart i aktów zgonu - dodał.
Zapytaliśmy również o to, jak zmieniły się usługi pogrzebowe w ostatnich latach. - Branża pogrzebowa przeszła olbrzymią transformację na przestrzeni ostatnich 20 lat. I nie jest to związane tylko ze zmianą karawanów na najwyższe marki samochodowe, ale chodzi o dużą profesjonalizację całej branży. (...) Pracownicy firm funeralnych uczestniczą w szkoleniach i konferencjach, również międzynarodowych, stale podnosząc swoje kwalifikacje - stwierdził nasz rozmówca.
Zwrócił również uwagę na kwestię kremacji. - Pierwsze krematorium powstało w Polsce w 1993 r., dziś mamy ich prawie 90. Kremacja w latach 90-tych stanowiła 5 proc. wszystkich pochówków. W ostatnich latach współczynnik kremacji do klasycznej usługi pogrzebowej w dużych miastach sięga nawet 70 proc., dla całej Polski to około 50 proc. - wyjaśnił Marek Cichewicz.
Ekspert podkreślił, że branża wprowadza też innowacyjne rozwiązania.
- Należą do nich w pełni ekologiczne pochówki czy biżuteria memorialna - odcisk kciuka na biżuterii. Mamy też technologie cyfrowe, jak, np. eKlepsydra, czyli pierwsza w Polsce usługa, która w nowoczesny i prosty sposób umożliwia informowanie o śmierci oraz zbliżającej się ceremonii pogrzebowej wszystkich bliskich - członków rodziny, przyjaciół, znajomych i współpracowników zmarłej osoby. Powiadomienie można wysłać za pośrednictwem SMS-ów, e-maili oraz mediów społecznościowych - zaznaczył Marek Cichewicz..
Choć niektóre usługi zyskały popularności w Europie Zachodniej, to w Polsce nie są znane. Ekspert wspomniał o ubezpieczeniu pogrzebowym i planowaniu pogrzebu. - Niestety przepisy prawa ograniczają nas w szczególności w planowaniu pogrzebu. Jest to usługa polegająca na ustaleniu planu całego pogrzebu, który możemy określić jeszcze za naszego życia. Określamy w nim np. trumnę, kwiaty, oprawę muzyczną, wykupujemy miejsce na cmentarzu, czyli planujemy całą ceremonię pogrzebową. (...) Ta usługa jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla osób samotnych, których jest coraz więcej w naszym społeczeństwie - podkreślił Marek Cichewicz.
- Przepisy, ograniczają nas też np. przy wprowadzeniu specjalnych biodegradowlanych folii (wkładów) do trumien do przewozów międzynarodowych. Dziś w ustawie pogrzebowej mamy zapis o stosowaniu trumien (wkładów) metalowych. Natomiast worki bio są stosowane w wielu krajach Europy - wyjaśnił nasz rozmówca.
Chcąc uzyskać informacje na temat tego, czy rząd dostrzega konieczność uregulowania na nowo kwestii związanych z nowelizacją ustaw zwanych prawem pogrzebowym, skontaktowaliśmy się z KPRM. Centrum Informacyjne Rządu (CIR) wskazało, że "do przewodniczącego Zespołu do spraw Programowania Prac Rządu w KPRM nie wpłynął wniosek o wpis do aktualnego wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów projektu ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych".
Dodano, że w zakresie prawa cmentarnego, które jest dziedziną multidyscyplinarną, właściwe jest Ministerstwo Sprawiedliwości (MS), Ministerstwo Rozwoju i Technologii (MRiT), Ministerstwo Zdrowia (MZ), Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKiDN) oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA). - To do tych resortów należy współpraca w tym zakresie i to one są odpowiedzialne za ewentualną inicjatywę ustawodawczą - podkreśliło CIR.
W odpowiedzi na przesłane przez nas pytania wydział prasowy MS poinformował, że obecnie resort "nie zajmuje się nowelizacją prawa pogrzebowego". Z kolei MRiT podkreśliło, że "nie jest podmiotem wiodącym w zakresie kształtowania przepisów związanych z prawem pogrzebowym".
Szerszego komentarza udzielił resort zdrowia. - Nie ulega wątpliwości, że przepisy dotyczące zasad stwierdzania zgonu i jego przyczyny - z uwagi na ich archaiczność - wymagają dostosowania do aktualnego stanu prawnego, jak i zasad funkcjonowania różnych podmiotów. Zagadnienia te muszą być jednak elementem szerszych rozwiązań systemowych - podkreśliło biuro komunikacji MZ.
A co z MSWiA? Rzecznik prasowy MSWiA podkreślił, że choć szef resortu sprawuje nadzór merytoryczny nad rejestracją stanu cywilnego, to ministerstwo spraw wewnętrznych było "jednym z wielu podmiotów uczestniczących w tych pracach". Polecono nam skontaktować się z Ministerstwem Infrastruktury (MI) oraz MZ.
Co na to resort infrastruktury? - MI nie jest właściwe w tej sprawie. Sprawy dotyczące budownictwa, planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz mieszkalnictwa pozostają we właściwości MRiT - czytamy w odpowiedzi przesłanej naszej redakcji. Powyższe oznacza, że w najbliższym czasie nie powinniśmy spodziewać się rewolucji w prawie pogrzebowym.
Olgierd Maletka