Obława policji skarbowej w Amazonie. Sprzedawcy z Chin podejrzani o oszustwa podatkowe

Sprzedawcy z Chin mieli na Amazonie przez lata popełniać VAT-owskie oszustwa. Niemiecka policja skarbowa skonfiskowała towary i zablokowała konta bankowe.

Policja skarbowa już od dawna obserwuje sprzedawców internetowych z Chin. Są podejrzani o nieodprowadzanie podatku obrotowego od produktów sprzedawanych na Amazonie.

Jak donosił w czwartek (3.01.2018) dziennik ekonomiczny "Handelsblatt", niemiecka skarbówka po raz pierwszy reaguje na to w tak wielkim stylu.

Dochodzenie w tej sprawie prowadzi oprócz policji skarbowej także Urząd Skarbowy Berlin-Neukölln, w którym wszyscy sprzedawcy z Chin prowadzący sprzedaż w Niemczech rozliczają podatek obrotowy.

Resort finansów Senatu Berlina nie chciał ze względu na prowadzone śledztwo wypowiedzieć się na ten temat. Amazon z kolei podkreślił, że sprzedawcy na platformie internetowego sklepu są niezależnymi firmami i sami ponoszą odpowiedzialność za dopełnianie swoich obowiązków podatkowych.

Reklama

Planowane nowe przepisy

Sztuczki podatkowe sprzedawców internetowych są od dawna przedmiotem krytyki. Niemiecki rząd i rządy regionalne pracują nad sposobami ograniczenia strat w rozwijającym się dynamicznie handlu internetowym na przykład na takich platformach jak Amazon czy Ebay.

Ministrowie finansów krajów związkowych ustalili pod koniec listopada ubiegłego roku w Berlinie, że operatorzy platform internetowych powinni być w pewnym stopniu odpowiedzialni za nie. Niemieckie ministerstwo finansów zamierza przygotować w tym celu odpowiedni projekt ustawy. Jeśli tworzenie rządu będzie się przedłużało, to z inicjatywą takiego projektu mogą też do końca marca wystąpić reprezentowane w Bundesracie kraje związkowe.

Niemiecki skarb państwa ponosi ogromne straty, jeśli dostawcy z Chin czy innych krajów trzecich, świadomie lub nieświadomie nie odprowadzają w Niemczech podatku obrotowego w wysokości 19 proc. za oferowane na platformach internetowych smartfony.

Straty ok. miliarda euro

Thomas Eigenthaler, przewodniczący zw. zawodowego pracowników skarbówki szacuje te straty nawet na blisko miliard euro. Rzecznik Amazona powiedział, że grupa udostępnia sprzedawcom obszerne informacje, aby wesprzeć ich w dopełnianiu finansowych zobowiązań.

Jeśli Amazon otrzyma informację, że sprzedawca nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań podatkowych, koncern "dokonuje weryfikacji konta, a nawet je zamyka, jeśli sprzedawca nie przedstawi ważnego numeru VAT" - poinformował rzecznik Amazona.

Barbara Cöllen/ reuter, Redakcja Polska Deutsche Welle

Deutsche Welle
Dowiedz się więcej na temat: oszustwa podatkowe | Amazon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »