Od 18 lutego można uruchamiać rzeźnie rolnicze

Zwierzęta z własnego gospodarstwa oraz od okolicznych rolników będzie można ubijać w rzeźniach rolniczych zlokalizowanych w gospodarstwie. 18 lutego wchodzą w życie przepisy ułatwiające taki ubój.

Chodzi o rozporządzenie ministra rolnictwa "w sprawie niektórych wymagań weterynaryjnych, jakie powinny być spełnione przy produkcji produktów pochodzenia zwierzęcego w rzeźniach o małej zdolności produkcyjnej, położonych na terenie gospodarstw".

O możliwości uruchomienia małych ubojni w gospodarstwie rolnym mówił minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski już pod koniec ub.r. W jego ocenie, pozwoli to rolnikowi na pominięcie pośredników tj. skrócenia łańcucha od pola do stołu i uzyskania przez rolnika dodatkowego dochodu ze sprzedaży własnego mięsa i wędlin. 

Reklama

Nowe przepisy stawiają znacznie mniejsze wymagania organizacyjne małym ubojniom niż w przypadku rzeźni o dużych zdolnościach produkcyjnych.

Ułatwienia te dotyczą konstrukcji, rozplanowania i wyposażenia pomieszczeń rzeźni rolniczych i stanowią krajowe środki dostosowujące do przepisów unijnych. Uproszczenia te dotyczą przykładowo: liczby pomieszczeń w rzeźni rolniczej i czynności, jakie mogą być wykonywane w tych pomieszczeniach (rzeźnia rolnicza będzie mogła składać się z co najmniej jednego pomieszczenia), sposobu i miejsca przechowywania mięsa pakowanego i niepakowanego, szatni lub miejsc zmiany odzieży i obuwia dla pracowników rzeźni, systemu urządzeń do odkażania narzędzi.

W tego typu zakładach podmioty będą mogły poddawać ubojowi zwierzęta utrzymywane we własnym gospodarstwie, jak również zwierzęta innych podmiotów utrzymywane w gospodarstwach położonych w tym samym powiecie, w którym usytuowana jest rzeźnia, lub w powiatach sąsiednich. Możliwe będzie również dokonywanie rozbioru mięsa pozyskanego z ubitych w tych rzeźniach zwierząt.

Liczba zwierząt poddawanych ubojowi w rzeźni rolniczej w danym dniu będzie limitowana. Istotne są limity, regulujące dobową liczbę zwierząt, możliwych do uśmiercenia. Na przykład dla drobiu albo zajęczaków wynosi on 50 sztuk (18 250), a  świń (w zależności od wagi) -  6-10 sztuk (2190/3690). Przy czym limity te będą mogły być podwyższone pod pewnymi warunkami i za zgodą powiatowego lekarza weterynarii.

Podmioty prowadzące rzeźnie rolnicze, poza wymogami zawartymi w tym rozporządzeniu, będą musiały spełniać także inne wymagania określone dla rzeźni w innych przepisach prawa krajowego lub unijnego, dotyczących, np. kryteriów mikrobiologicznych dla mięsa, łańcucha chłodniczego, czy kwalifikacji osób dokonujących uboju.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: rolnictwo | handel
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »