Od tego budynku zaczął się warszawski "Mordor". Teraz idzie do rozbiórki
Właściciele biurowca Curtis Plaza otrzymali pozwolenie na jego rozbiórkę. Wybudowany w 1992 roku budynek był pierwszym tego typu na warszawskim Służewcu i jednym z pierwszych nowoczesnych stołecznych biurowców postawionych w okresie transformacji. Z biegiem lat wokół Curtis Plaza wyrosła cała dzielnica biurowa znana jako "Mordor ".
Właściciele budynku Curtis Plaza przy ulicy Wołoskiej 18 w Warszawie otrzymali pozwolenie na jego rozbiórkę - podał portal propertynews.pl. Sam budynek został sprzedany, ale nie wiadomo, kto jest nowym właścicielem i co ma powstać przy Wołoskiej.
Sprzedaż i rozbiórkę Curtis Plaza można uznać za symboliczny moment dla warszawskiej architektury biurowej. To właśnie ten budynek był pierwszym biurowcem w "Mordorze".
Nowym właścicielem jest jeden z największych polskich deweloperów, jednak na razie nie wiadomo, o jakie przedsiębiorstwo chodzi - podaje portal propertynews.pl. Ma być to ujawnione dopiero w kwietniu.
Spółka ma już pozwolenie na wyburzenie obiektu. "Kupujący nie przedłużył umów najmu i w planach na najbliższą przyszłość ma rozbiórkę budynku" - wskazuje portal. Pozostali w budynku najemcy mają opuścić go do końca marca.
Jak wskazuje portal, plan zagospodarowania przestrzennego dla tego miejsca na mapie Warszawy nie przewiduje inwestycji mieszkaniowych. Plan pozwala za to na zabudowę do 6 kondygnacji z przeznaczeniem na usługi.
Za inwestycję z 1992 roku odpowiadała firma miliardera Zbigniewa Niemczyckiego, który od 1990 roku nieprzerwanie trafia na listę najbogatszych Polaków.
Curtis Plaza był pierwszym biurowcem w jednej z obecnych dzielnic biurowych Warszawy. Był też pierwszym biurem w Warszawie z przestrzeniami typu "open space" i, w momencie oddania, jednym z najnowocześniejszych biurowców w kraju.
"Jego wpływ na stolicę był tak duży, że przez jakiś czas przystanki komunikacji miejskiej u zbiegu ulic Domaniewskiej i Wołoskiej nosiły od niego nazwę: Curtis Plaza" - piszą dziennikarze propertynews.pl.
Budynek przy Wołoskiej 18 był początkiem kolejnej wielkiej transformacji okolicy. Po drugiej wojnie światowej na dzisiejszym Służewcu mieściły się głównie gospodarstwa rolne. Tereny przeznaczono jednak pod budowę fabryk. W PRL-u Służewiec stał się więc dzielnicą przemysłową. Po upadku systemu i wielu zakładów Niemczycki uznał, że okolica nadaje się jako teren inwestycji pod zabudowę biurową.
Biznesmen planował swoją drogą dalszą ekspansję w tym rejonie Warszawy. Chciał wykupić tereny należące do jednego z upadających zakładów, Unitra-CEMI. Ale po tym jak teren został podzielony i wystawiony na sprzedaż w kawałkach, Niemczyckiego ubiegła izraelska Grupa Kardan, założyciel firmy deweloperskiej Globe Trade Centre - podaje portal Warszawa Nasze Miasto. Grupa wykupiła 7 ha terenu położonejgo pomiędzy ulicami Domaniewską, Wołoską, Postępu i Marynarską. Tam rozpoczęła budowę wielkiego kompleksu biurowego.