Ostre cięcie w Szwajcarii

Szwajcarski bank centralny obniżył w czwartek benchmark o 50 pkt bazowych - podał bank w komunikacie. Główna stopa procentowa wynosi po obniżce 0,50 proc. i jest na najniższym poziomie od 4 lat.

Bank zbliża się coraz bardziej do poziomu zero procent. Analitycy spodziewali się obniżki o 50 pkt bazowych. Bank ocenił, że szwajcarska gospodarka mocno ucierpi z powodu spowolnienia globalnego wzrostu gospodarczego i zamieszania na rynkach finansowych. SNB spodziewa się, że szwajcarska gospodarka może w 2009 r. skurczyć się o 0,5-1,0 proc.

Bank obniżył benchmark o 100 pkt. bazowych 20 listopada. SNB wpompował też w rynek finansowy w ostatnich tygodniach miliony franków, aby osłabić napięcie.

Zdaniem Emila Szwedy, analityka Open Finance :

Reklama

Dzisiejsza decyzja nie jest jeszcze całkowicie uwzględniona przez rynek pieniężny. Spodziewać się można, że trzymiesięczny LIBOR, który jest podstawą do obliczania oprocentowania kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich, spadnie z obecnych 1,14 proc. (dane ze środy, 10 grudnia) do 0,8 proc.

Wówczas oprocentowanie kredytu z naszego przykładu spadnie do 2,1 proc. niwelując z naddatkiem efekt wzrostu kursu franka z 2,0 do 2,5 PLN. Innymi słowy - spadek oprocentowania kredytów we frankach będzie mieć większy wpływ na wysokość rat niż dotychczasowe zmiany na rynku walutowym.

Ponieważ jednak większość banków aktualizuje oprocentowanie kredytów raz na trzy lub sześć miesięcy, zdecydowana większość kredytobiorców odnotuje spadek oprocentowania kredytów z początkiem roku.

Póki co ponoszą w swoich ratach koszt wyższego kursu franka, ale zakładając jego niewielką zmienność, od nowego roku raty staną się zauważalnie niższe niż obecnie (spadną o ok. 22,5 proc. w porównaniu do raty zapłaconej np. w grudniu, listopadzie czy październiku).

Warto natomiast pamiętać, że spadek oprocentowania kredytu i niższe raty z tym związane nie niwelują niekorzystnego efektu związanego ze wzrostem salda zadłużenia (w przeliczeniu franków na złote), tym bardziej, że równolegle spada wartość zabezpieczenia kredytowego (nieruchomości). W dalszym ciągu utrzymuje się ryzyko osłabienia złotego, choć jego najdynamiczniejszą część mamy już za sobą.

Nie oczekujemy zatem zmiany w ofercie banków, które nadal mogą domagać się wysokiego wkładu własnego i niechętnie udzielać kredytów w walutach innych niż złote. Ponadto należy przyjąć, że dzisiejsza decyzja SNB jest ostatnią w krótkim, lecz gwałtownym cyklu obniżania stóp.

Katarzyna Siwek z Expander: Kolejne cięcie stóp w Szwajcarii, niższe raty kredytów

Szwajcarski bank centralny obniżył stopy procentowe o 50 pkt bazowych, do 0,5 pkt. proc. Rynek oczekuje, że stopa LIBOR, od której zależy oprocentowanie kredytów we frankach, będzie za pół roku o połowę niższa, niż obecnie. 3-miesięczna stopa LIBOR wynosi dziś 1,13%, a w szczytowym momencie, 10 października, wynosiła 3,13%, obniżyła się zatem o 200 pkt. bazowych. W efekcie teoretyczna rata kredytu hipotecznego na kwotę 300 tys. zł zaciągniętego w połowie tego roku na 30 lat (marża 1,4%) obniżyła się z 1803 zł do 1518 zł.

Spadek raty wynikający z obniżki stóp rynkowych z nawiązką zrekompensował jej wzrost wynikający z dalszego osłabienia kursu złotego względem franka (kurs CHF/PLN wzrósł do 2,53 z 2,34 10 października).

Rynek prognozuje, że za pół roku 3-miesięczna stopa LIBOR spadnie do 0,61%. Przy założeniu utrzymania kursu złotego na obecnym poziomie, spowodowałoby to dalszy spadek teoretycznej raty naszego kredytu, do 1418 zł.

Bank centralny oczekuje, że gospodarka Szwajcarii zanotuje w przyszłym roku ujemne tempo wzrostu, wynoszące od 0,5% do 1%. Spadek PKB o 1% byłby najgorszym wynikiem od 1982 r. Władze monetarne poinformowały, że będą kontynuowały działania zwiększające płynność na rynku franka.

Europejski Bank Centralny, który w ubiegłym tygodniu przeprowadził największe w historii cięcie stóp procentowych, o 75 pkt. bazowych, poinformował z kolei, że spodziewa się poprawy sytuacji w gospodarce strefy euro dopiero w drugiej połowie przyszłego roku. Bank próbuje tonować oczekiwania analityków dotyczące dalszych obniżek, rynek spodziewa się jednak cięcia o 50 pkt. bazowych na styczniowym posiedzeniu EBC.

Polska, dzięki listopadowej decyzji RPP, tez znalazła się w cyklu obniżek stóp procentowych. Podstawowa stopa NBP wynosi dziś 5,75%. 3-miesięczna stopa WIBOR, od której zależy oprocentowanie kredytów hipotecznych w złotych, spadła od szczytu z 24 października (6,87%) o 39 pkt. bazowych. W efekcie teoretyczna rata kredytu hipotecznego na kwotę 300 tys. zł na 30 lat zaciągniętego w połowie tego roku (marża 0,95%) obniżyła się z 2164 zł do 2083 zł.

Największe szwajcarskie banki UBS i Credit Suisse mogą zanotować dalsze straty z powodu trudnych warunków na rynkach finansowych - ocenił Philipp Hildebrand, wiceprezes banku centralnego Szwajcarii (SNB).

Sytuacja jest poważna - powiedział Hildebrand po czwartkowej decyzji banku o cięciu stóp procentowych o 50 pkt bazowych do najniższego poziomu od 4 lat.

- Ostatnie kilka tygodni to było pewne uspokojenie na globalnych rynkach finansowych, ale przed nami jeszcze bardzo długa droga do normalizacji - dodał.

Po czwartkowej obniżce główna stopa procentowa w Szwajcarii wynosi 0,50 proc.

Bank obniżył ją o 100 pkt bazowych 20 listopada.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »