Otwiera się nowa karta polskiej gospodarki. "Przyszłością jest sektor kosmiczny"
Obecność Polaka na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, programy stażowe w Europejskiej Agencji Kosmicznej oraz wsparcie rozwoju polskiej technologii kosmicznej zakładają porozumienia, które podpisane zostały przez polski rząd oraz ESA. Eksperci, którzy wzięli udział w debacie o roli branży kosmicznej, zgodnie przyznali, że inwestycje Polski w ten sektor są niezbędne, bowiem jest to najszybciej rozwijająca się gałąź gospodarki na świecie.
We wtorek w Ministerstwie Rozwoju i Technologii podpisano trzy porozumienia, które kontynuują zacieśnianie współpracy między Europejską Agencją Kosmiczną a Polską, która jest członkiem tej organizacji od 2012 roku.
Pod koniec czerwca minister Waldemar Buda poinformował o planach wysłania w przestrzeń kosmiczną drugiego po Mirosławie Hermaszewskim Polaka. Będzie nim najprawdopodobniej Sławosz Uznański, który - jeśli uzyska wymagane akceptacje i z powodzeniem przejdzie odpowiednie szkolenia - weźmie udział w misji, która, jak poinformował Buda, może odbyć się w II połowie 2024 roku. O obecności Polaka na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej mówi pierwsze z porozumień.
Kolejne postanowienia o współpracy polskiego rządu i ESA zakładają obecność polskich absolwentów na stażach ESA (30 osób w ciągu 3 lat) oraz wsparcie rozwoju polskich technologii kosmicznych. Na ten cel przeznaczono 3 mld euro.