PARP: Branże spożywcza i tekstylna odporne na kryzys

Firmy produkujące artykuły spożywcze, tekstylia i wyroby z drewna nie odczuwają kryzysu - wynika z analizy Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP). Dobrze radzą sobie dostawcy wody, energii i ciepła oraz producenci chemikaliów i tworzyw sztucznych.

We wtorek Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości opublikowała wyniki analizy dotyczącej zmian gospodarczych, przygotowanej we współpracy z Małopolską Szkołą Administracji Publicznej. Takie analizy co kwartał opracowuje zespół badawczy pod kierunkiem prof. Jerzego Hausnera.

Branże te - jak podkreślono - odnotowują dodatnią dynamikę wzrostu sprzedaży. Produkcja artykułów spożywczych rośnie, choć nie tak mocno jak w poprzednich latach.

Z raportu wynika, że stale rośnie również tempo wzrostu produkcji wyrobów tekstylnych. Zdaniem zespołu badawczego w tym roku może to być wzrost o 9 proc. "Jest to o tyle ciekawe, że dla powiązanej branży artykułów odzieżowych przewiduje się nawet 15-procentowy spadek produkcji w IV kwartale br." - podkreślono.

Reklama

Optymistyczne prognozy są także dla sektorów chemikaliów, artykułów gumowych i tworzyw sztucznych. Branże te mają dodatnią dynamikę produkcji. "Są one związane z konsumpcją, która rosła w ostatnich dziesięciu kwartałach, choć co prawda ostatnio nieco wolniej" - ocenił cytowany w komunikacie prof. Mateusz Pipień z zespołu badawczego.

Z raportu wynika, że rośnie też produkcja w przemyśle papierniczym, pomimo to, iż Polacy czytają coraz mniej gazet i książek. Eksperci przewidują, że w tym roku produkcja wzrośnie w tej branży o ok. 10 proc.

"Przemysł papierniczy, dysponujący krajowym surowcem dobrej jakości, od lat sprywatyzowany i zasilony kapitałem zagranicznym, utrzymuje konkurencyjność" - podkreślono. Wartość eksportu papieru, tektury i artykułów z nich wytwarzanych - według resortu gospodarki - wyniosła w 2012 roku ok. 3 mld euro.

Zdaniem ekspertów, polskie firmy powinny szukać nowych kierunków w eksporcie. Powołując się na dane resortu gospodarki wskazali, że w ubiegłym roku eksport papieru i tektury do Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Kazachstanu, Kirgistanu, Mołdawii, Rosji, Tadżykistanu, Turkmenistanu, Ukrainy i Uzbekistanu wzrósł o ponad 60 proc. "Wydaje się, że jest to kierunek rozwoju, który szybko powinny rozważyć również inne branże" - podkreślono.

Zagłosuj w internetowym referendum w sprawie OFE

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »