Paweł Borys dla Interii: Większa pomoc z Tarczy Finansowej PFR
Będą nowe formy pomocy z Tarczy Finansowej Polskiego Funduszu Rozwoju - ustaliła Interia. Firmy z branż objętych restrykcjami będą mogły liczyć na pokrycie 70 proc. kosztów stałych i umorzenie całości subwencji otrzymanych z tarczy. Szef Polskiego Funduszu Rozwoju tłumaczy Interii jak to będzie działać.
Po ogłoszeniu kolejnych restrykcji przez rząd, które oznaczają zamknięcie lub ograniczenie działalności kolejnych branż, ogłoszono też pakiet pomocy dla gospodarki. Kilka z nich jest zupełnie nowych i zostanie uruchomionych w ramach nowej odsłony Tarczy Finansowej PFR.
- To nie są tak duże programy jak w drugim kwartale i są skierowane do tych 25-30 branż, które są objęte restrykcjami. Nowym instrumentem, za który będzie odpowiedzialny Polski Fundusz Rozwoju jest dofinansowanie kosztów stałych dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. W przypadku spadku przychodów takich firm o co najmniej 30 proc. w stosunku do roku poprzedniego będzie możliwość pokrywania do 70 proc. kosztów stałych, które ponoszą firmy z branż objętych restrykcjami. Ten instrument był już konsultowany w ostatnich tygodniach z Komisją Europejską i podstawy prawne są już stworzone w ramach aktualizacji tzw. tymczasowych ram pomocy, choć będzie jeszcze podlegał notyfikacji - wyjaśnia w rozmowie z Interią Paweł Borys, prezes PFR.
Chodzi o koszty stałe, które nie są pokryte przychodem - dodaje.
Zwraca też uwagę na bardzo ważny aspekt nowej pomocy w kontekście ograniczeń unijnych.
- Słychać sporo głosów nawołujących do ponownego uruchomienia tarczy finansowej, ale trzeba pamiętać, że istnieje limit pomocy publicznej w wysokości 800 tys. euro i wiele firm zwłaszcza małych i średnich, po zsumowaniu dotychczas otrzymanej pomocy już do tego limitu się zbliża. Gdybyśmy po prostu uruchomili kolejną tarczę finansową, okazałoby się, że te firmy i tak nie mogą z niej skorzystać - mówi Paweł Borys.
Jak podkreśla, podstawa prawna w zakresie dofinansowania kosztów jest odrębna i ta pomoc nie będzie się kumulowała z dotychczas otrzymaną w ramach wcześniej udostępnionych instrumentów.
Druga nowość w tej tzw. dziesiątce pomocowej ogłoszonej przez rząd dotyczy zmian zasad umarzania udzielonych subwencji w odniesieniu do całkowicie lub częściowo zamrożonych branż.
Chodzi o umorzenie subwencji finansowych z PFR dla MŚP z sektorów objętych restrykcjami sanitarnymi, pod warunkiem skumulowanego spadku przychodów od marca 2020 roku do marca 2021 roku o co najmniej 30 proc. W ich przypadku będzie możliwe umorzenie do 100 proc. subwencji.
Zostanie także wydłużony program Tarczy Finansowej dla dużych firm do 31.03.2021 roku jeśli chodzi o wnioski oraz do 31.06.2021 roku w odniesieniu do wypłat.
Chodzi o zmianę zasad liczenia szkody z powodu COVID-19 w pożyczkach preferencyjnych z obecnego marzec - sierpień 2020 roku na marzec 2020 roku - marzec 2021 roku. Dotyczyłoby to dużych firm ze wszystkich branż.
- To oznacza de facto przywrócenie jej pierwotnego kształtu, bo my pierwotnie chcieliśmy udzielać tych pożyczek przy założeniu, że szkoda jest liczona marzec 2020 - marzec 2021, ale KE uznała wówczas, ze pandemia się szybko skończy i skróciła ten okres do sierpnia 2020 roku - mówi Borys. Jak dodaje, to byłby efektywny instrument dla spółek targowych, dla handlu, który został ograniczony i dla wielu firm z branży turystycznej.
Zwraca uwagę jeszcze na jeden instrument stworzony z myślą o transformacji firm w niektórych branżach, a mianowicie rozszerzenie programu dotacji na biznes, który dziś jest prowadzony przez powiatowe urzędy pracy.
Dotacja będzie zwiększona z 6 do 8 krotności średniego wynagrodzenia i skierowana do szerszej grupy.
- Ta kwota ma być zwiększona i dostępność rozszerzona, bo do tej pory była skierowana do osób bez pracy chcących założyć biznes, a teraz także będzie to dofinansowanie pomagające w wejściu w nowy obszar działalności, tak aby niektóre firmy mogły bezpiecznie przejść transformację i zmienić profil działalności - podkreśla szef PFR.
Monika Krześniak-Sajewicz