Perła Adriatyku wprowadza zmiany dla turystów. "Rezerwacja będzie obowiązkowa"

Władze Dubrownika ograniczą dostęp do murów miejskich. Od 2026 r. wejście na nie będzie możliwe wyłącznie po dokonaniu rezerwacji. Podjęta decyzja ma przeciwdziałać masowej turystyce. Latem, w “Perle Adriatyku” na jednego mieszkańca przypada 27 turystów. “Naszym celem jest utrzymanie Dubrownika przy życiu” - cytuje burmistrza miasta, Mato Frankovicia, brytyjski “The Independent”.

Popularność miasta gwałtownie wzrosła po emisji serialu “Gra o tron”. Dubrownik posłużył w nim za główną scenerię dla stolicy Siedmiu Królestw. W wielu ujęciach filmu można było oglądać mury Starego Miasta, Twierdzę Lovrijenac czy wyspę Lokrum. 

Dubrownik ogranicza masową turystykę

Według Responsible Travel - brytyjskiej agencji specjalizującej się w zrównoważonej turystyce - Dubrownik został uznany za najgęściej zaludnione miasto świata. W szczycie sezonu turystycznego na jednego mieszkańca przypada tam 27 turystów.

W związku z nadmiernym wzrostem liczby odwiedzających, władze miasta podjęły decyzje mające na celu ograniczenie masowej turystyki. Jedna z nich dotyczy murów miejskich. „Od przyszłego roku rezerwacja terminu i godziny zwiedzania murów miejskich będzie obowiązkowa” – zapowiedział cytowany przez “The Independent" burmistrz Dubrownika, Mato Franković. 

Reklama

Zgodnie z decyzją, w tym samym czasie na murach będzie mogła przebywać tylko określona liczba osób. W rozmowie z brytyjską gazetą burmistrz wyjaśnił, że celem decyzji “jest zapewnienie najwyższej jakości usług i jak najlepszych wrażeń”. Przypomniał, że co roku wielu turystów wyraża niezadowolenie z wizyty, z powodu tłoku i przeludnienia. 

Mniej turystów w Dubrowniku. Zacumuje mniej statków

Franković podjął też inne decyzje dotyczące turystyki. Postanowił, że od przyszłego sezonu liczba statków wycieczkowych będzie ograniczona do dwóch dziennie. Aby zapewnić komfort ich pasażerom, czas postoju statków wyniesie nie mniej niż osiem godzin. Wyjaśnił, że typowy postój trwa 11 godzin. “Pozwala to na zorganizowanie szeregu wycieczek, a tym samym zmniejsza tłok w centrum miasta i miejscach wartych zobaczenia” – argumentował burmistrz Dubrownika.

Poinformował też, że na terenie Starego Miasta realizowany jest program mający na celu sprawdzenie liczby mieszkań, restauracji, kawiarni i sklepów z pamiątkami. „Niektóre z mieszkań w przyszłości nie będą apartamentami” – powiedział. „Chcemy, żeby w Starym Mieście było więcej mieszkańców” - podkreślił.

Zapewnił, że miasto chętnie przyjmuje turystów. „Doskonale wiemy, że 80 proc. mieszkańców Dubrownika utrzymuje się z turystyki. Jeśli turystom da się możliwość dłuższego pobytu i cieszenia się miastem, w rzeczywistości wydadzą znacznie więcej” - zapewniał w rozmowie z “The Independent". Dodał, że podróżni nie chcą już przebywać w przeludnionych miastach. “Miasta przygotowane na zrównoważoną turystykę będą tymi, które dadzą przykład” – mówił Franković.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dubrownik | rejestracja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »