PGNiG liczy, że zrobi biznes na wodorze
PGNiG chce produkować wodór, magazynować go i oferować jako produkt w transporcie i energetyce - mówi Interii Arkadiusz Sekściński, wiceprezes spółki. Firma planuje zwiększyć wydatki na projekty wodorowe, które obecnie w perspektywie pięcioletniej zaplanowane są na poziomie 31 mln zł.
W pierwszej kolejności spółka chce postawić na wodór niebieski, w dalszej przyszłości natomiast przejdzie do produkcji wodoru zielonego, wytwarzanego w wyniku elektrolizy przy wykorzystaniu energii z odnawialnych źródeł energii.
- Zależy nam na tym, by szybko i sprawnie uruchomić badania dotyczące pozyskania niebieskiego wodoru, pozyskiwanego z gazu. To się wiąże z wyzwaniami takimi jak wychwytywanie dwutlenku węgla. Chcemy się tego podjąć - informuje wiceprezes.
Rozwiązaniem problemów, jakie będą pojawiać się przy opracowywaniu technologii, zajmie się funkcjonujące w ramach grupy laboratorium, które zajmie się technologiami wodorowymi.
Spółka buduje w Odolanowie instalację testową, gdzie będzie produkować zielony wodór, wykorzystując do tego energię z farmy fotowoltaicznej, która powstanie w tym miejscu. Następnie będzie go zatłaczać do sztucznej sieci gazowniczej, gdzie będzie badać proporcje, w jakich można go mieszać z gazem ziemnym.
Przy warszawskiej siedzibie gazowej firmy powstaje też stacja tankowania pojazdów wodorowych. - Podpisaliśmy umowę z Toyotą, która udostępni nam co najmniej dwa samochody i zapewni wsparcie swoich inżynierów. Będziemy badać m.in. bezpieczeństwo techniczne tankowania samochodów wodorowych - informuje wiceprezes.
PGNiG chce też świadczyć usługi magazynowania wodoru. Wskazuje, że dobrym pomysłem są magazyny wielkoskalowe w postaci kawern solnych. - Posiadamy kawerny solne na Pomorzu, choćby w Kossakowie. Tam magazynujemy gaz. W przyszłości mógłby tam być magazynowany wodór wytwarzany w wyniku elektrolizy przy użyciu energii z morskich farm wiatrowych - informuje.
Na razie budżet grupy przewiduje wydatki na projekty wodorowe do 2025 roku 31 mln zł. Spółka jednak chce zwiększyć wartość inwestycji. - W przyszłym tygodniu będziemy rozmawiać o zwiększeniu budżetu do 50 mln zł - zdradza Sekściński.
Monika Borkowska