PGNiG: Większe wydobycie w Norwegii
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo kupił kolejne udziały w norweskich złożach, dzięki czemu wydobycie gazu w Norwegii w przyszłym roku wzrośnie do 0,9 mld m sześc. z ok. 0,5 mld m sześc. obecnie - poinformował podczas briefingu prasowego prezes spółki Jerzy Kwieciński.
Spółka kupiła od Shella 6,45 proc. udziałów w złożu Kvitebjørn i 3,225 proc. w złożu Valemon. - Dzięki temu przejęciu nasze wydobycie węglowodorów, a chodzi tu o gaz i ropę, znacząco wzrośnie. Plany zakładały osiągnięcie 0,7 mld m sześc. w 2021 roku, tymczasem dzięki akwizycji wydobycie w przyszłym roku wzrośnie do 0,9 mld m sześc. - powiedział Kwieciński.
Są to złoża produkcyjne, wydobywany jest tam głównie gaz. Zakupy wpisują się w strategię spółki - PGNiG chce jak najwięcej własnego surowca przesyłać z Norwegii gazociągiem Baltic Pipe, który połączy złoża na szelfie norweskim z krajowym systemem przesyłowym. Ma on być gotowy na przełomie trzeciego i czwartego kwartału 2022 r.
Przepustowość Baltic Pipe wyniesie ok. 10 mld m sześc. Spółka zarezerwowała 8,3 mld m sześc. mocy przesyłowych. Własne zasoby oczywiście nie wystarczą, by wypełnić zarezerwowaną przepustowość, dlatego firma będzie również kupować błękitne paliwo na norweskim rynku od innych producentów. - Takie rozmowy są prowadzone, idą w dobrym kierunku - poinformował prezes.
Wydobycie w skali rocznej z zakupionych właśnie złóż wynosi 200 mln m sześc. O ile zwiększy to tegoroczny potencjał produkcyjny PGNiG - trudno na razie przewidzieć. Wszystko zależy bowiem od tego, kiedy ostatecznie transakcję uda się sfinalizować.
Spółka przewiduje, że szacowany poziom produkcji gazu ziemnego z posiadanych złóż norweskich znajdujących się obecnie w fazie produkcyjnej i fazie zagospodarowania może osiągnąć szczytowy poziom około 2,2 mld m3 gazu ziemnego rocznie w latach 2026-2027. Szacunki te nie uwzględniają wolumenów z ewentualnych przyszłych akwizycji złóż, które zakładane są w strategii firmy.
- Na szelfie norweskim mamy jeszcze złoża badane, niewykluczone, że poziom wydobycia gazu z już posiadanych złóż będzie większy - zastrzega Kwieciński. I dodaje, że jeśli pojawią się inne ciekawe okazje zakupowe w tym regionie, PGNiG będzie z nich korzystał.
Po zatwierdzeniu akwizycji przez norweską administrację PGNiG będzie posiadał udziały w 32 koncesjach na Norweskim Szelfie Kontynentalnym.
Poza Norwegią PGNiG prowadzi też wydobycie w Pakistanie (min. 200 mln m sześc. gazu rocznie) i w Polsce (3,8 mld m sześc. w 2019 r.).
morb