Piechociński: Chcemy powstrzymać wzrost cen energii w Polsce
Wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński zapowiada, że rząd zrobi wszystko, by powstrzymać wzrost cen surowców energetycznych i energii w Polsce.
Piechociński pytany w piątek przez dziennikarzy o to, jak kształtować się będą się ceny energii w Polsce w najbliższych latach, odpowiedział: - Zrobimy wszystko, aby była tu stabilizacja.
- Niewątpliwie innowacyjność wdrażana do polskiej przestrzeni, ograniczenie strat w systemach przesyłu, modernizacje energetyki opartej na węglu, wzrost efektywności powinny sprzyjać temu, że powstrzymamy ten wzrost cen surowców energetycznych i w końcu samej energi" - powiedział wicepremier.
- Jesteśmy zdeterminowani, aby w przestrzeni europejskiej być dostawcą energii netto. Mamy tu odpowiedni potencjał. (...) Chcemy zbudować system powiązań energetycznych, który w chwilach trudnych będzie stanowił fundament bezpieczeństwa energetycznego nie tylko dla polskiej gospodarki, ale także dla naszych sąsiadów - powiedział Piechociński dziennikarzom podczas VIII międzynarodowej konferencji PowerRing, która odbywa się w Warszawie.
Dodał, że dlatego Polska z wielką uwagą śledzi regulacje na szczeblu europejskim. - Patrzymy, jak kryzys zmienia nasze myślenie o wcześniejszych zobowiązaniach, choćby w postaci pakietu klimatyczno-energetycznego. A śledząc kolejne fale kryzysu i jego oddziaływania na Europejski przemysł, chcę powiedzieć, że będziemy wspierać Komisję Europejską, aby naszych kontynent reindustrializował się, przechodząc na nowy etap nowoczesnych, przyjaznych środowisku technologii - podkreśli.
Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze