Piloci LOT strajkują
Pomimo rozmów prowadzonych do późnej nocy z zarządem firmy - część pilotów zatrudnionych w Polskich Liniach Lotniczych LOT postanowiła zastrajkować. Akcja rozpoczęła się o godzinie siódmej rano i potrwa do godziny 9.
W tym czasie piloci nie będą wykonywać swoich obowiązków
- powiedział sieci RMF FM- rzecznik LOT-u Leszek Chorzewski: "Spowoduje
to przede wszystkim opóźnienia w odlotach z lotnisk, gdzie nasze samoloty
w tej chwili przebywają. Niestety spowoduje to także likwidację kilku połączeń
w ciągu dnia. Nie sądzę, żeby to było więcej niż sześć do ośmiu połączeń.
Trudno to w tej chwili oszacować. Mimo tych utrudnień proszę wszystkich
pasażerów, by normalnie zgodnie z wystawionymi biletami udawali się do
odpraw na lotnisku. Będziemy te bilety przebukowywali na późniejsze rejsy,
bądź ewentualnie zamieniali je na inne połączenia". Jak dodał Chorzewski
rozmowy z pilotami zrzeszonymi w Związku Zawodowym Pilotów Komunikacyjnych
- będą kontynuowane. Zaznaczył jednak, że żądania płacowe pilotów - bo
o to idzie - są w tej chwili nierealne. LOT w tej chwili ma znacznie poważniejsze
wydatki, a spełnienie żądań pilotów może nadwyrężyć budżet przedsiębiorstwa.