PLL LOT walczy o nowych pasażerów
W najbliższym miesiącu PLL LOT wprowadzi nowe taryfy w klasie ekonomicznej.
Pierwsza z nich to podwyższony standard. W cenę biletu będzie włączony posiłek, prasa i napoje. Prezes LOT-u Sebastian Mikosz tłumaczy, że na taką ofertę jest duże zapotrzebowanie. Jego zdaniem jest wiele osób, które chcą korzystać z podwyższonego standardu usług za rozsądną cenę. Zaznaczył, że taki bilet nie będzie kosztował więcej niż najdroższy przelot klasą ekonomiczną. Prezes przypomniał też, że tego typu rozwiązania funkcjonują w innych liniach lotniczych od kilku lat i cieszą się powodzeniem.
LOT rzuca też rękawicę tak zwanym tanim przewoźnikom. Druga oferta jest przeznaczona dla osób, dla których najważniejsza jest niska opłata za przelot. W cenie biletu będą tylko podstawowe świadczenia. Za tak zwany bagaż rejestrowany trzeba będzie dopłacić. Sebastian Mikosz jest przekonany, że taka oferta jest uczciwa. Bilet w takiej taryfie będzie do 30 procent tańszy niż w zwykłej klasie ekonomicznej. Oferta jest przeznaczona dla tych, którzy wyjeżdżają przede wszystkich w celach turystycznych.
W zeszłym roku LOT odnotował zysk netto w wysokości 26 milionów złotych. To najlepszy wynik finansowy od 2008 roku. Jednak w tym samym roku przewoźnik obsłużył o 5 procent mniej pasażerów niż w rok wcześniej. W firmie prowadzony jest program dobrowolnych odejść. Dotyczy on przede wszystkim pracowników administracji. (IAR)
- - - -
Prezes PLL LOT Sebastian Mikosz podtrzymuje prognozę ok. 70 mln zł zysku w 2014 r. na działalności podstawowej spółki, czyli przewozie pasażerów. Jego zdaniem zgoda KE dot. restrukturyzacji i pomocy państwa dla LOT-u mogłaby przyspieszyć prywatyzację spółki.
"Jesteśmy zadowoleni z wyników pierwszego kwartału. Idziemy zgodnie z planowanym budżetem. Podtrzymujemy cały czas prognozę z planu restrukturyzacji, która zakłada uzyskanie zysku na koniec roku na poziomie 70 mln zł" - powiedział w czwartek dziennikarzom Mikosz.
LOT czeka na decyzję KE w sprawie planu restrukturyzacji spółki oraz pomocy państwa. - Poprosiliśmy o to, żeby decyzja mogła być jak najszybciej; nie jest wykluczone, że uda nam się to zamknąć tej jesieni - mówił Mikosz.
Pytany o proces prywatyzacji spółki powiedział, że jednym z warunków jest pozyskanie zgody KE. "Liczę się z tym, że jeśli taką zgodę uzyskamy, to ten proces może ulec przyspieszeniu" - dodał.
LOT w 2013 r. stracił ok. 4 mln zł na swojej podstawowej działalności, czyli przewozie pasażerów. Zysk netto przewoźnika wyniósł w tym czasie 26 mln zł. W planie restrukturyzacji przesłanym do KE spółka zakładała, że w 2013 r. z działalności podstawowej odnotuje 142 mln zł straty, a strata netto wyniesie 196 mln zł.
Komisja Europejska bada, czy pomoc państwa udzielona LOT-owi jest dozwolona. W grudniu 2012 r. przewoźnik otrzymał pierwszą transzę pomocy 400 mln zł (ok. 100 mln euro). KE wydała w maju 2013 r. tymczasową zgodę na pożyczkę. Miesiąc później do KE trafił plan restrukturyzacji z wytycznymi dotyczącymi przyszłości LOT-u, zakładającymi m.in. modernizację floty. W dokumencie znalazł się m.in. zapis o przekazaniu przewoźnikowi drugiej transzy pomocy na restrukturyzację w wysokości 381 mln zł i uzyskaniu trwałej rentowności od 2015 r.
KE na początku listopada ub.roku wszczęła szczegółowe postępowanie, by ocenić, czy przyznanie PLL LOT w sumie ok. 200 mln euro pomocy restrukturyzacyjnej jest zgodne z unijnymi zasadami pomocy państwa. Jeśli KE nie uzna udzielonej dotąd pomocy państwa za dozwoloną, LOT może być zmuszony do jej zwrotu.
Mikosz w czwartek poinformował, że od czerwca zostanie wprowadzona w ofercie przewoźnika nowa klasa LOT - economy plus oraz taryfa LOT economy simple.
Mikosz mówił, że plan restrukturyzacji spółki zakłada zwiększenie przychodów i redukcję kosztów. - Wchodzimy w drugi etap tego planu, czyli zmiany jakości naszej oferty. Nowości, które dzisiaj prezentujemy, są najlepszym dowodem na to, że LOT się zmienia zgodnie z oczekiwaniami różnych grup pasażerów, zarówno podróżujących w celach biznesowych, jak i turystycznych - powiedział.
Nowa klasa podróży - economy plus będzie dostępna we wszystkich samolotach na krótkim i średnim dystansie. Podróżując w tej klasie pasażer otrzyma produkt biznesowy w cenie ekonomicznej - zapowiada LOT. Na pokładach samolotów pasażerowie otrzymają posiłki, napoje i alkohole, jak w klasie biznes.
Taryfa LOT economy simple skierowana jest do pasażerów, którzy podróżują turystycznie, np. na krótkie wypady weekendowe, i zabierają tylko bagaż podręczny. Ceny biletów w tej taryfie mają być o 30 proc. niższe niż w standardowej klasie ekonomicznej.
Akcjonariuszami PLL LOT są: Skarb Państwa, który ma 67,97 proc. akcji spółki i TFS Silesia - 25,1 proc.; pozostałe 6,93 proc. należy do pracowników. (PAP)
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze