Poczta Polska zapowiada rewolucję w systemie dostaw paczek. Ma być szybciej, sprawniej i taniej
Największy na polskim rynku dostawca listów i przesyłek wprowadza zmiany w dostawach. Paczki, w zależności od wybranej usługi, mają docierać do adresatów w ciągu 24 lub 48 godzin. Poczta Polska zapewnia również bezpłatne ubezpieczenie i elektroniczny monitoring przesyłki.
Operator pocztowy wprowadził nowy podział usług. Od stycznia klienci mogą korzystać z Paczki 24, Paczki Ekstra 24 i Paczki 48. Wszystkie przesyłki objęte są gwarantowanym terminem doręczenia i ubezpieczeniem.
- Paczka Ekstra 24 gwarantuje dostarczenie przesyłki następnego dnia na terenie całego kraju, natomiast Paczka 24 - w wyznaczonej strefie A. Pokrywa ona 70 proc. Polski - tłumaczy Sławomir Żurawski, dyrektor obszaru paczkowego Poczty Polskiej.
Usługa Paczka Ekstra 24 daje możliwość zdefiniowania czasu doręczenia. To oznacza, że nadawca może określić zarówno dzień, jak i godzinę dostarczenia przesyłki. Zmieniły się również ceny tych usług, Jak podkreślają przedstawiciele firmy, nowe stawki są o wiele bardziej konkurencyjne i dostosowane do rynku.
Poczta Polska modernizuje również swoje usługi kurierskie. Od stycznia Pocztex odbierze przesyłkę bezpośrednio od klienta - po złożeniu zamówienia telefonicznego lub online - i dostarczy do adresata, bez konieczności wizyty w placówce. Tym samym Poczta startuje z pełnowartościowym produktem kurierskim.
- Pocztex stanie się usługą stricte kurierską. Nie będzie obsługiwany w placówkach pocztowych. Zdecydowanie chcemy pozycjonować tę usługę dla klientów biznesowych - mówi Żurawski.
Poczta Polska proponuje także aplikację e-Nadawca, dzięki której klient może przygotować przesyłkę do nadania, zarządzać nią, wydrukować etykietę, a później śledzić, sprawdzać terminowość i otrzymywać raporty dostarczenia.
Obecnie co piąta paczka w kraju przesyłana jest za pośrednictwem Poczty Polskiej. Zmiany mają pomóc w zwiększeniu liczby paczek oraz w coraz aktywniejszym działaniu w obszarze e-commerce. Podobne przeprowadzili już najwięksi europejscy operatorzy.
- Poczta Polska zakłada bardzo duży wzrost swoich udziałów w tym rynku. I tym samym strategicznie zakłada, że przychody z niego będą w znacznej mierze pokrywać tendencje spadkowe w tradycyjnych przesyłkach, szczególnie w przesyłkach listowych - wyjaśnia dyrektor obszaru paczkowego.
Rynek e-commerce, czyli handel internetowy, ma pozwolić Poczcie Polskiej odnaleźć się w nowej sytuacji i dać spory wzrost. Portfel operatora ma powiększyć się o usługi finansowe, wsparcie firm i udział bezpośredni w sprzedaży produktów.
- Nie chcemy być tylko operatorem dla e-commerce. Poczta Polska chce być e-commerce. Chcemy nie tylko uczestniczyć w prostym przesyle paczek, lecz także w całym łańcuchu dostaw wraz z usługami dodatkowymi takimi jak: finansowanie przedsiębiorców, finansowanie zakupów, obsługa płatności, obsługa zwrotów oraz wsparcie działalności firm e-commerce - twierdzi Sławomir Żurawski.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze