Polacy i Czesi będą wspólnie kontrolować żywność
Polscy i czescy inspektorzy sanitarni będą wspólnie kontrolować żywność. Minister rolnictwa Stanisław Kalemba rozmawiał w Pradze o polskich produktach spożywczych w Czechach. Czesi od dłuższego zarzucają nam, że z Polski otrzymują mięso i inne towary żywnościowe bardzo złej jakości.
Ministrowie Stanisław Kalemba i Petr Bendl uznali dzisiejsze spotkanie za potrzebne. Zgodnie stwierdzili, że konieczna jest poprawa wymiany informacji w sytuacjach, kiedy na rynku pojawi się żywność złej jakości. Ma to być zadanie służb sanitarnych i weterynaryjnych w Polsce i Czechach. Na staże do Polski przyjadą czescy inspektorzy weterynaryjni i sanitarni, polscy zapoznają się z sposobem pracy kolegów w Czechach.
Ze wspólnej konferencji prasowej ministrów wynika, że nastąpił przełom w sporze o jakość polskiej żywności. Obaj ministrowie zaproponowali również, aby w przypadkach ujawnienia złej jakości mięsa czy innych produktów najpierw powinny one zostać poddane szczegółowej kontroli. Dopiero potem można o tym informować media. Po południu odbędzie się jeszcze okrągły stół z udziałem ekspertów Polski i Czech.
- - - - - - -
Będą skuteczniejsze kontrole norm bezpieczeństwa żywności w Unii. Komisja Europejska zaproponowała pakiet przepisów, który ma uprościć i zmodernizować zasady w łańcuchu rolno-spożywczym.
Komisarz do spraw zdrowia Tonio Borg argumentował, że zasady regulujące te kwestie są zbyt biurokratyczne i przepisy wymagają uproszczenia. - Celem tego pakietu jest zredukowanie obecnych przepisów z prawie 70 aktów prawnych do zaledwie pięciu. I nie ma ryzyka osłabienia kontroli czy zagrożenia dla bezpieczeństwa żywności. Chodzi o lepszą harmonizację przepisów. Zatem nie tylko zmniejszamy obciążenia administracyjne, ale gwarantujemy skuteczniejsze ich egzekwowanie - dodał komisarz.
Zagłosuj w internetowym referendum w sprawie OFE
Ma to ma ułatwić działalność rolnikom, hodowcom, przedsiębiorstwom spożywczym - producentom, przetwórcom i dystrybutorom.
Przemysł rolno-spożywczy to drugi największy sektor gospodarczy w Unii Europejskiej, zatrudniający ponad 48 milionów osób, którego wartość wynosi 750 miliardów euro rocznie. Bruksela podkreśla, że Unia ma najwyższe w świecie normy bezpieczeństwa żywności. Dodaje jednak, że jak pokazał niedawny skandal z końskim mięsem, możliwe są ulepszenia.
CZYTAJ: IKEA wycofuje klopsiki pochodzące z Polski
CZYTAJ: Mięso wołowe z domieszką koniny było sprowadzane do Szwecji z Polski?