Polacy kupują węgiel w ostatniej chwili? Ceny zaskakują

Sezon grzewczy trwa w najlepsze, a ceny węgla wykorzystywanego przez gospodarstwa domowe do ogrzewania są nie tylko stabilne - wręcz zaczęły spadać (jeśli uwzględnimy promocje oferowane przez największych sprzedawców). Przypomnijmy: wciąż kilka milionów polskich domów (szacuje się, że może to być od 3,5 do 4 mln) korzysta z węgla, mimo intensywnego procesu przechodzenia na inne źródła - gaz oraz OZE.

Tona węgla poniżej 1000 zł - takich cen nie mieliśmy już dawno (przed pełnoskalowym atakiem Rosji na Ukrainę), choć oczywiście to, ile ostatecznie zapłacimy zależy od rodzaju węgla i aktualnej promocji oferowanej przez sprzedawcę.

Polacy kupują węgiel w ostatniej chwili? Koniec roku to czas największych zakupów

Gwałtowne wahania cen węgla w ostatnich latach (przypomnijmy: tona kosztowała nawet 4 tys. zł) skłoniły ogrzewających swoje domy Polaków do poszukiwania okazji i wcześniejszych zakupów opału. Jednak wciąż spora grupa czeka na ostatnią chwilę i właśnie w listopadzie, a nawet grudniu uzupełnia piwniczne zapasy. Polska Grupa Górnicza (PGG) - największy krajowy dostawca węgla dla odbiorców indywidualnych zdradza, że w ostatnich trzech miesiącach roku sprzedaje się 30 proc. węgla, w który przez cały rok zaopatrują się gospodarstwa domowe.

Reklama

Zamieszanie na rynku w ostatnich latach sprawiło, że zakupy czynione są już od lipca. Właśnie od lipca do września dzięki możliwości kupowania przez internet, Polacy zamawiają nawet 45 proc. węgla sprzedawanego gospodarstwom domowym w ciągu całego roku.

Warto też wspomnieć, że wiele ton węgla pozostaje w piwnicach polskich gospodarstw domowych. Rynkowe braki z 2022 roku spowodowały, że kupujemy na zapas.

Węgla nie brakuje - opał można kupić w promocyjnej cenie

Sprzedawcy węgla pod koniec roku decydują się na promocje - zrobiła tak m.in. wspomniana PGG. W sklepie internetowym PGG do 20 grudnia potrwa szczególna promocja, która pozwoli zaoszczędzić nawet 350 zł na każdej tonie. Wszystko za sprawą promocji "Trendy w groszki". Sama nazwa wskazuje, że chodzi o węgiel typu groszek.

Promocja skierowana jest do klientów sklepu internetowego PGG - dotyczy konsumentów, którzy złożą zamówienia od 05 listopada 2024 r. do 20 grudnia 2024 r. Wysokość rabatu wynosi aż 350 zł od każdej tony. Oczywiście wykorzystanie kodów rabatowych uzależnione jest od chwilowej dostępności towaru (w przeszłości - nawet tej nieodległej - bywało z tym różnie). Dodajmy, że węgiel zakupiony w ramach promocji oferowanej przez PGG - jak przewiduje regulamin - "nie może stanowić przedmiotu obrotu handlowego" i może być przeznaczony "wyłącznie na potrzeby ogrzewania własnego gospodarstwa domowego".

Tona węgla za mniej niż 1000 zł? Tak tanio dawno nie było

Tona węgla mniej niż 1000 zł to cena, którą Polacy pamiętają "sprzed wojny" - tak tanio dawno nie było, a - uwzględniwszy promocję - właśnie tyle trzeba zapłacić za tonę niektórych sortymentów w sklepie PGG. Dla przykładu: tona węgla groszek Groszek Pieklorz w promocji kosztuje 950 zł Tyle samo zapłacimy za groszki Karlik i Retopal.

Dla porządku dodajmy, że uwzględniwszy promocję niewiele więcej zapłacimy za tonę "grubszych" sortymentów. Ceny tony węgla typu orzech zaczynają się od 1000 zł (z kodem rabatowym przy zakupie do 17 listopada).

Ceny promocyjne w sklepie PGG mogą wpłynąć na innych sprzedawców, którzy na razie zamrozili cenniki. Groszki na wielu składach wciąż kosztują od 1200 do 1400 zł za tonę, a sortymenty grubsze to wydatek powyżej 1500 zł za tonę.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ceny węgla | węgiel | kopalnie | górnictwo | ogrzewanie węglem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »