Polacy mają szansę na superszybki internet
Wojsko chce przekazać cywilom wolne częstotliwości, ale operację blokuje szef Departamentu Kadr MON - ustaliła "Rzeczpospolita".
Od kilku lat nie może zostać przeprowadzony proces przekazywania wolnych pasm przez Wojskowe Biuro Zarządzania Częstotliwościami na rzecz użyteczności cywilnej. Konkretnie chodzi o uruchomienie na tych częstotliwościach szybkiego dostępu do internetu.
Jak udało się dowiedzieć dziennikarzom gazety, sprawę blokuje szef Departamentu Kadr MON gen. Artur Kołosowski. Resort obrony powierzył mu wcześniej pilotowanie sprawy, a to ze względu na jego wiedzę i doświadczenie w rzeczonym temacie. Poprzednio pracował m.in. w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej.
Pomimo zmiany stanowiska w MON, generał Kołosowki nadal ma wiele do powiedzenia w kwestii ostatecznego przekazania częstotliwości na rzecz Ministerstwa Infrastruktury. Obecnie trwa pat w kontaktach obu resortów, dotyczących tej sprawy.
Dzięki przekazaniu wolnych pasm budżet zyskałby ok. 4 mld. zł, a społeczeństwo superszybki internet - wylicza "Rzeczpospolita".