Polacy masowo wyrzucają jedzenie

74 proc. Polaków potwierdza, że w Polsce marnuje się dużo żywności (badania na zlecenie Federacji Polskich Banków Żywności przez instytut Millward Brown SMG KRC, 2010 r). Co trzeci Polak przyznaje się do tego, że wyrzuca jedzenie do kosza.

Najczęściej wyrzucane produkty to: chleb, ziemniaki i wędliny. Według opinii Polaków najwięcej marnują hipermarkety i sklepy (45 proc.) oraz sami konsumenci (32 proc.). Jednocześnie 75 proc. badanych przyznaje, że potrzebne są programy edukacyjne informujące o tym, jak nie marnować żywności.

Dlatego właśnie podczas "Strajku" poprzebierani za warzywa i kanapki aktorzy wraz z wolontariuszami i uczniami niosąc produkty spożywcze i transparenty będą zachęcać przechodniów do niemarnowania żywności. "Strajki Żywności" są jedną z szeregu inicjatyw związanych ze Światowym Dniem Żywności, organizowanych przez Banki Żywności.

Co roku przypominamy o tym, że problem niedożywienia dotyczy 2 milionów Polaków żyjących w skrajnym ubóstwie. Aż 5 milionów osób w naszym kraju codziennie doświadcza trudnych warunków bytowych. Z drugiej zaś strony 1/3 żywności na całym świecie marnuje się.

Poprzez nasz happening chcemy zwrócić uwagę mediów i społeczeństwa na ten paradoks.- mówi Marek Borowski, Prezes Federacji Polskich Banków Żywności.

W Warszawie "Strajk" odbędzie się po raz drugi. W tym roku do akcji po raz pierwszy przyłączą się także inne miasta. - To niesprawiedliwe, że niektórzy ludzie głodują, a inni wyrzucają jedzenie do śmietnika. Trzeba coś z tym zrobić. - mówią 13-letnie Kasia i Monika, które podobnie jak w zeszłym roku i tym razem wezmą udział w "Strajku Żywności" w Warszawie.

Światowy Dzień Żywności obchodzony jest na całym świecie od 1979 r. z inicjatywy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Celem tego dnia jest pogłębianie świadomości opinii publicznej na temat globalnych problemów żywnościowych i wzmocnienie poczucia solidarności w walce z głodem i niedożywieniem.

- - - - -

- Każda włoska rodzina wyrzuca co roku do śmieci resztki jedzenia o wartości 515 euro, marnując 10 procent miesięcznych zakupów - takie szacunki podał szef stowarzyszenia "Last minut market" Andrea Segre.

Na dzień przed ogłoszonym przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) Światowym Dniem Wyżywienia szef organizacji, która prowadzi kampanię przeciwko pladze wyrzucania jedzenia, przedstawił dane świadczące o skali tego zjawiska. Jak poinformował, co roku we Włoszech nie wykorzystuje się 20 ton żywności o wartości rynkowej 37 miliardów euro.

- To 3 procent włoskiego PKB - alarmuje.

Według ogłoszonego raportu przeciętna włoska rodzina wyrzuca codziennie jedną piąta kupionego chleba, 4 procent makaronu, 39 procent świeżych produktów, takich jak nabiał, jajka, wędliny i mięso, oraz 17 procent warzyw i owoców.

- Jedzeniem tym można by nakarmić 44 miliony ludzi, cierpiących z powodu głodu - przypomniał prezes "Last minut market", który zabiega między innymi o rozpowszechnienie, zwłaszcza w handlu, idei wykorzystywania żywności, której grozi wyrzucenie.

Stowarzyszenie to ogłosiło rok 2010 "Rokiem przeciwko marnotrawstwu".