Polscy studenci są źle przygotowani?
Uczelnie wyższe w nieodpowiedni sposób przygotowują studentów do konkurowania na rynkach pracy. Tak wynika z badania przeprowadzonego wśród pracodawców z Portugalii, Włoch, Turcji i Polski.
Polsce przedsiębiorcy twierdzą, że polscy absolwenci mają duże luki w zakresie komunikacji, pracy zespołowej, przedsiębiorczości i rozwiązywania problemów. Mieczysław Bąk z Instytutu Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym powiedział, że badania wskazały na niewystarczające, bo tylko 50-procentowe zaangażowanie uczelni w rozwijaniu tych umiejętności.
Mieczysław Bąk zwraca przy tym uwagę, że za rozwój niektórych umiejętności, na przykład pracy zespołowej czy komunikacji, również odpowiedzialne są szkoły na wcześniejszych szczeblach edukacji. Monika Łaciak z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach powiedziała, że uczelnie powinny od początku stawiać na aktywizowanie studentów.
Zwraca jednak uwagę, że czasami na drodze stoją przeszkody proceduralne. Ze względu na czas wprowadzania nowych rozwiązań pedagogicznych, który może trwać nawet kilka lat, często po wprowadzeniu już tych zmian nie odpowiadają już one na aktualne potrzeby firm. Krystyna Krzekotowska z Uczelni Łazarskiego w Warszawie zwraca uwagę na rosnącą popularność studiów podyplomowych. Podkreśla, że to często pracodawcy sami wysyłają swoich pracowników na takie studia.