Polska marka 4F pomaga powodzianom. Przekazała prawie 3 tys. sztuk odzieży

Firma odzieżowa 4F przekazała blisko 3 tysiące sztuk odzieży najbardziej poszkodowanym w wyniku powodzi mieszkańcom Kotliny Kłodzkiej - Lądka Zdroju, Bystrzycy Kłodzkiej i Stronia Śląskiego oraz strażakom z Ochotniczych Straży Pożarnych. Dystrybucją przekazanych ubrań zajmie się Fundusz Lokalny Masywu Śnieżnika, który od 27 lat aktywnie działa na rzecz lokalnych społeczności Kotliny Kłodzkiej.

W miniony piątek do położonej w powiecie kłodzkim gminy Bystrzyca Kłodzka dotarł transport, w którym znalazły się prawie 3 tysiące sztuk odzież 4F o łącznej wartości ponad 210 tys. zł. Paczki zawierały m.in. polary, softshelle, bieliznę termiczną oraz szeroki asortyment artykułów bawełnianych.

Dary od firmy 4F i Fundacji 4F Pomaga otrzymał Fundusz Lokalny Masywu Śnieżnika, który jako organizacja pożytku publicznego koordynuje pomoc dla powodzian m.in. w kompletnie zniszczonych przez wodę miejscowościach: Bystrzyca Kłodzka, Stronie Śląskie i Lądek Zdrój. Za jego pośrednictwem produkty 4F trafiły m.in. do dzieci z Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Kłodzku oraz grupy seniorów tego regionu, a bielizna termiczna do druhów z lokalnych jednostek ochotniczych straży pożarnej.  

Reklama

1 proc. od obrotu na pomoc powodzianom

Producent odzieży poinformował ponadto, że w dniach 20 września-31 października, 1 proc. od obrotu w sklepach stacjonarnych, online i aplikacji zasili inicjatywy związane z odbudową Dolnego Śląska i usuwaniem skutków powodzi. Środki zasilą konto Fundacji 4F Pomaga, która przeznaczy je na odbudowę terenów zniszczonych przez powódź, głównie w zakresie infrastruktury sportowej. Taki sam mechanizm zostanie zastosowany na rynku słowackim, gdzie także działa polska marka. 

"Jesteśmy ogromnie poruszeni skalą tragedii, jaka dotknęła mieszkańców Dolnego Śląska. Wartości, którymi żyją tamtejsze lokalne społeczności są dla naszej polskiej marki szczególnie bliskie - turystyka, obcowanie z naturą czy aktywny wypoczynek w przepięknym otoczeniu górskiej przyrody. Niosąc pomoc materialną chcemy wesprzeć osoby, które w pośpiechu opuszczały swoje domy, pozostawiając w nich rzeczy osobiste" -powiedział cytowany w komunikacie Igor Klaja, CEO OTCF S.A. i założyciel marki 4F.

"Używając terminologii sportowej można powiedzieć, że pomoc dla poszkodowanych w powodzi to maraton, a nie sprint. Dlatego  inicjatywą organizowaną w kolejnych tygodniach w naszych sklepach chcemy pokazać, że działając wspólnie i solidarnie możemy pomóc w odbudowie zniszczonych miejscowości" - dodał. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: powódź
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »