Polska trafiła na listę prymusów
Polska znalazła się wśród 6 spośród 23 krajów rozwijających się, analizowanych przez grupę bankową Citi Handlowy, w których prognozy wzrostu PKB w 2018 roku zostały zrewidowane w górę.
"Seria danych z ostatnich tygodni wyraźnie potwierdza odporność polskiej gospodarki na osłabienie aktywności w Niemczech. Dane miesięczne sugerują, że w okresie kwiecień-czerwiec odnotowano szybszy wzrost produkcji przemysłowej, przy jednoczesnym spowolnieniu produkcji budowlanej oraz sprzedaży detalicznej" - czytamy w raporcie ekonomistów Citi Handlowego dotyczącym polskiej gospodarki.
Ich zdaniem łącznie te zmiany się niwelują, dzięki czemu wzrost PKB w II kwartale ma szansę wynieść około 5-5,2 proc., czyli być zbliżony do wyników z I kwartału. A to oznacza, że wbrew obawom gospodarka nie zareagowała z opóźnieniem na zadyszkę w Niemczech.
Ekonomiści Citi oceniają, że okres negatywnych niespodzianek polska gospodarka ma już za sobą. "Nasz indeks niespodzianek ekonomicznych (CESI) od ponad miesiąca wyraźnie pnie się w górę, odzwierciedlając lepsze od prognoz dane o produkcji, sprzedaży detalicznej oraz płacach. Od początku roku prognozy wzrostu dla zdecydowanej większości gospodarek wschodzących zostały zrewidowane w dół. Na tym tle Polska wypada nieźle - jest jednym z sześciu spośród 23 analizowanych przez nas krajów rozwijających się, w których prognozy na 2018 rok zostały zrewidowane w górę" - czytamy w analizie.
Co więcej, ekonomiści dodają, że całoroczny wzrost może być nawet nieco wyższy od szacunków banku. (...)
Więcej informacji na portalu wnp.pl