Polska zanotowała deficyt w handlu zagranicznym w wysokości 2,9 mld zł

Niemcy z udziałem 28,7 proc. w całości eksportu i 20,9 proc. importu - pozostały największym partnerem handlowym dla Polski w 2021 r. W ubiegłym roku Polska odnotowała niewielkie ujemne saldo w handlu zagranicznym (2,9 mld zł), przy wielkości eksportu 1305,2 mld zł i importu - 1308,1 mld zł. Saldo w handlu zagranicznym w 2020 r. było dodatnie i wyniosło 47,2 mld zł. W porównaniu z analogicznym okresem 2020 roku eksport wzrósł o 22,8 proc., a import o 28,8 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.

Wtorek obfituje w ważne odczyty makroekonoimczne, które opublikował GUS. Inflacja wzrosła w styczniu o 9,2 proc., co było bliskie rynkowemu konsensusu (9,3 proc.) i znacząco niższe niż najbardziej pesymistyczne prognozy (powyżej 10 proc.). Poznaliśmy także dane o PKB Polski za IV kw. 2021 r. Gospodarka urosła o 7,3 proc. w ujęciu rocznym. W całym 2021 r. - co GUS ogłosił już pod koniec stycznia - PKB urósł o 4,7 proc.

Ale, co ważne, urząd statystyczny podał dzisiaj również dane o handlu zagranicznym za cały ubiegły rok.

Reklama

Największy udział w eksporcie ogółem Polska ma z krajami rozwiniętymi - 86,3 proc. (w tym UE 74,8 proc.), a w imporcie - 62,5 proc. (w tym UE 53,8 proc.), wobec odpowiednio 86,3 proc. (w tym UE 74,1 proc.) i 65,1 proc. (w tym UE 55,4 proc.) w analogicznym okresie 2020 roku.

Niemcy pozostają krajem nr 1 dla polskich towarów; jednocześnie to z Niemiec sprowadzamy ich najwięcej. Ich udział w eksporcie zmniejszył się w porównaniu z analogicznym okresem ub. r. o 0,3 pkt proc. i wyniósł 28,7 proc., a w imporcie spadł o 1,0 p. proc. i stanowił 20,9 proc. Dodatnie saldo w 2021 r. wyniosło 100,6 mld zł i wzrosło z poziomu 85,6 mld zł w 2020 r.

Cechy, Francja, Wielka Brytania i Włochy - to kolejne państwa, do których trafia najwięcej towarów z Polski. Na 7. miejscu znajduje się Rosja, do której trafiają towary o wartości 36,6 mld zł, czyli 2,8 proc. całości eksportu.

W imporcie sytuacja wygląda inaczej. Na pierwszym miejscu są Niemcy (20,9 proc. udziału w całości), na drugim - Chiny (14,9 proc.), a na trzecim Rosja (6 proc.).

"Po dwunastu miesiącach ub.r. (według danych tymczasowych) w obrotach towarowych wg nomenklatury SITC w porównaniu z analogicznym okresem 2020 r. odnotowano wzrost we wszystkich sekcjach towarowych zarówno w imporcie, jak i w eksporcie" - czytamy w komunikacie.

W eksporcie największy wzrost dotyczył paliw mineralnych, smarów i materiałów pochodnych (o 73,6 proc.), olejów, tłuszczy, wosków zwierzęcych i roślinnych (o 53,5 proc.), surowców niejadalnych z wyjątkiem paliw (o 35,0 proc.), towarów przemysłowych sklasyfikowanych głównie według surowca (o 28,4 proc.), chemii i produktów pokrewnych (o 24,7 proc.), różnych wyrobów przemysłowych (o 22,2 proc.), maszyn i urządzeń transportowych (o 21,2 proc.).

W imporcie wzrost zanotowano w towarach i transakcjach niesklasyfikowanych w Standardowej klasyfikacji handlu międzynarodowego (SITC) o 230,0 proc., w paliwach mineralnych, smarach i materiałach pochodnych (o 54,4 proc.), w olejach, tłuszczach, woskach zwierzęcych i roślinnych (o 41,3 proc.).

bed

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GUS | import | eksport | handel zagraniczny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »