Polski przemysł kosmiczny? To niewykluczone
Polska branża kosmiczna rośnie w siłę. W Polsce powstaną podzespoły do satelitów i statków kosmicznych.
Jeszcze do niedawna o przemyśle kosmicznym w Polsce mówiło się z przymrużeniem oka. Obecnie sektor ten jest dla polskiego przemysłu zupełnie realny. Polskie firmy są coraz bardziej aktywne w branży kosmicznej, a opracowywane przez nie technologie wykorzystują światowi giganci.
W Polsce przemysł kosmiczny dynamicznie rośnie od momentu przystąpienia do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) w 2012 roku. Krajowe firmy otrzymały od tego czasu finansowanie w wysokości kilkudziesięciu milionów euro, co stanowiło silny impuls do rozwoju. Polski sektor kosmiczny rośnie w siłę. Jeszcze dwa lata temu na rynku istniało blisko 30 firm, które same identyfikowały się z branżą kosmiczną. Obecnie jest ich już ponad 300, a tylko w ubiegłym roku Polacy złożyli skutecznie ponad 171 aplikacji do Europejskiej Agencji Kosmicznej.
Polscy naukowcy są też coraz bardziej aktywni. Ostatnim sukcesem polskiego przemysłu był udział w misji NASA InSight gdzie firma Astronika zbudowała unikatowe urządzenie w skali światowej do penetracji powierzchni Marsa - Kret HP3.
Także Śląskie Centrum Naukowo Technologiczne Przemysłu Lotniczego (SCNTPL) podpisało umowę partnerską z Thales Alenia Space, czyli światowym liderem technologii kosmicznych. Współpraca trwała już kilka lat, umowa jest jej zwieńczeniem i zakłada m.in., że w Polsce będą budowane podzespoły do satelitów i statków kosmicznych.
- Umowa ma kilka wymiarów. Po pierwsze, transfer istniejących technologii strukturalnych z Francji do Polski. Będziemy również rozwijać produkcję w Polsce pod marką SCNTPL. I, co najważniejsze, będziemy wspólnie pracować nad rozwojem przyszłych technologii strukturalnych. Wraz z umową strategiczną podpisaliśmy pierwsze zamówienie na pierwsze elementy struktur satelitarnych, które będą na orbicie okołoziemskiej już w przyszłym roku - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jean-Loic Galle, prezes zarządu Thales Alenia Space.
Mimo dynamicznego rozwoju sektora kosmicznego Polska wciąż przeznacza na niego bardzo niewiele - około 0,01 proc. PKB. Dla porównania w Stanach Zjednoczonych i Rosji jest to ok. 0,25 proc. PKB. Powoli zaczyna się to jednak zmieniać, głównie dzięki przyjętej Polskiej Strategii Kosmicznej. Dokument zakłada, że do 2030 roku obroty rodzimych firm z tego sektora mają wynosić co najmniej 3 proc. ogólnych obrotów całej tej branży w Europie. Rodzime firmy mają być bardziej konkurencyjne i w większym stopniu uczestniczyć w programach kosmicznych.