Pomoc dla byłych pracowników PGR-ów

Propozycję utworzenia funduszu przygotowuje, przy współpracy z Ministerstwem Rolnictwa, sejmowa podkomisja nadzwyczajna ds. Agencji Nieruchomości Rolnych. Pieniądze na działanie funduszu pochodziłyby z wpływów Agencji. Zdaniem Kalemby mogłoby to być ok. 15 proc. wpływów ze sprzedaży i z dzierżaw ziemi. W 2006 roku wpływy Agencji z tego tytułu wynosiły 1,6 mld złotych.

Według Kalemby, fundusz finansowałby edukację dzieci z rodzin pochodzących ze środowisk popegeerowskich i pomoc socjalną dla byłych pracowników PGR-ów. Pieniądze byłyby przeznaczone na stypendia i dokształcanie zawodowe oraz na budowę i wyposażenie szkół, świetlic i klubów sportowych.

Fundusz pomógłby w ograniczeniu bezrobocia na wsi i przeciwdziałałby tzw. dziedziczeniu biedy - powiedział Kalemba.

Gotowy projekt powinien być przedstawiony we wrześniu. Kalemba ma nadzieję, że fundusz mógłby powstać w przyszłym roku.

Stanisław Kalemba stwierdził, że byli pracownicy PGR-ów są najbardziej poszkodowaną w Polsce grupą społeczną. Argumentował, że pracownicy Poczty, Telekomunikacji już po roku pracy otrzymywali akcje firm, w których pracują, natomiast byli pracownicy PGR-ów nawet za przepracowanie 40-50 lat nie otrzymali żadnych akcji.

Agencja Nieruchomości Rolnych, do roku 2003 działająca pod nazwą Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa, od chwili swojego powstania do 2004 roku miała ustawowy obowiązek wspierania socjalnego i aktywizacji zawodowej byłych pracowników PGR-ów i ich rodzin.

Na aktywizację zawodową byłych pracowników PGR-ów i ich rodzin oraz na pomoc społeczną Agencja w latach 1993-2005 wydała ponad 1 mld zł. Od 1998 do 2005 roku Agencja sfinansowała ponad 95 tys. stypendiów dla młodzieży z ubogich rodzin popegeerowskich, uczącej się w szkołach średnich i ponadgimnazjalnych.

W 1989 roku w Państwowych Przedsiębiorstwach Gospodarki Rolnej, podległych Ministerstwu Rolnictwa, pracowało 435 tys. osób.