Pomoc dla Ukrainy. Nowy pakiet zacznie działać za kilka miesięcy

Kredyty i pomoc doradcza - już za kilka miesięcy zacznie działać nowy pakiet pomocowy dla Ukrainy, który został przygotowany przez Europejski Bank Inwestycyjny (EBI).

- Kredyty powiązane z funduszem pomocowym oraz 100 mln euro na pomoc doradczą zakłada EU4UA Initiative, czyli nowy pakiet pomocowy, który Europejski Bank Inwestycyjny przygotował dla Ukrainy - mówi PAP wiceprezes EBI prof. Teresa Czerwińska. Fundusz powinien zacząć działać za kilka miesięcy - dodała.

Nowy pakiet pomocowy zatwierdzony przez EBI

W środę z oficjalną wizytą do Polski ma przybyć prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Prezydent Zełenski ma się spotkać z prezydentem Andrzejem Dudą, by porozmawiać na temat kwestii bezpieczeństwa, gospodarczych czy politycznych i historycznych. Ukraiński prezydent ma również rozmawiać z premierem Mateuszem Morawieckim oraz na Zamku Królewskim w Warszawie spotkać się z Polakami i mieszkającymi w Polsce Ukraińcami.

Reklama

29 marca br. rada dyrektorów EBI zatwierdziła pakiet pomocowy dla Ukrainy o nazwie EU4UA Initiative. Jak tłumaczyła w rozmowie z PAP Czerwińska, w ramach tej inicjatywy EBI będzie mógł udzielać Ukrainie kredytów przy wykorzystaniu gwarancji z funduszu pomocowego EU4UA.

- Ten nowy fundusz będzie miał możliwość przyjmowania zarówno wpłat gotówkowych, jak również gwarancji od różnych donatorów. Będą to mogły być m.in. kraje członkowskie UE, EFTA czy różne instytucje, w tym też prywatne - dodała Czerwińska.

Fundusz doradczy z budżetem 100 mln euro

Istotnym elementem pakietu UE4UA jest fundusz doradczy, z budżetem 100 mln euro. To wsparcie, jak zapowiedziała wiceprezes EBI, pomoże Ukrainie we wdrażaniu istniejących projektów oraz w przygotowaniu dokumentacji dla nowych projektów inwestycyjnych.

- Zatem ten nowy program EU4UA Initiative składać się będzie z kilku filarów. Mamy tu kredyty plus fundusz oraz pakiet doradczy. Jeśli chodzi o te dwa pierwsze elementy, to rozmiar funduszu będzie zależał od ilości potencjalnych donatorów i wysokości wkładów - stwierdziła Czerwińska.

Jak zaznaczyła, bank już prowadzi wstępne rozmowy z krajami nie tylko z UE, które poważnie rozważają udział w tym funduszu.

Tłumacząc mechanizm finansowy, Czerwińska powiedziała, że wpłaty na fundusz powierniczy posłużą jako zabezpieczenie gwarancyjne dla ryzyka kredytowego EBI ponoszonego przy zaangażowaniu w projekty na Ukrainie.

- Te dwa filary stanowią mechanizm sprzężony. EBI jest instytucją bankową i musimy mieć zabezpieczenie, które jest też niezbędne, aby koszt finansowania był niższy. Dodatkowym atutem takiego połączenia kredytów i funduszu jest to, że przyjmując wpłaty do funduszu będziemy mogli ten kapitał zwielokrotniać, bo gwarancja jest udzielana na określoną część portfela, a nie na całość ekspozycji - dodała.

Czerwińska zwróciła uwagę, że kolejną korzyścią z połączenia funduszu i kredytów będzie to, że kraje UE, które są interesariuszami EBI, będą mieć bezpośredni wpływ, na co te środki zostaną przeznaczone. - Będzie możliwość deklarowania zakresu finansowania zarówno w sensie geograficznym, jak i sektorowym, np. infrastruktura medyczna, edukacyjna etc. Kraje będą mogły określić najbardziej preferowany obszar zaangażowania - mówiła Czerwińska.

Nowy pakiet pomocy zacznie działać już za kilka miesięcy

Jej zdaniem to przemyślany instrument, który skutecznie będzie wspierał odbudowę Ukrainy. Wiceprezes zapowiedziała, że EU4UA Initiative powinien zacząć funkcjonować wkrótce, w przeciągu kilku miesięcy.

W jej ocenie nowy instrument może być pomocny dla przedsiębiorców z krajów UE, którzy chcieliby zainwestować w Ukrainie, otworzyć tam np. swój oddział. Jak dodała, ważne jest również, aby zachęcać prywatne firmy do inwestycji w Ukrainie w kontekście odbudowy tego kraju. Jak mówiła, w zachodniej Ukrainie, gdzie nie są prowadzone działania wojenne, jest zagłębie gospodarcze tego kraju, w którym polskie przedsiębiorstwa mogą ulokować swoje biznesy.

Wiceprezes EBI zapowiedziała, że jednym z tematów, którymi będzie się zajmował EBI w najbliższym czasie, jest przygotowanie gwarancji dla firm, które wejdą na rynek ukraiński, teraz lub tuż po wojnie.

- Kwestia ryzyka inwestowania na Ukrainie jest niewątpliwie ważną barierą w bieżącej odbudowie i trzeba podjąć próbę wypracowania europejskiego systemu, mechanizmu wspólnych gwarancji dla firm z krajów UE. To może być dużą zachętą dla firm nie tylko z Polski. Zastanowienie się nad schematem działania jest bardzo potrzebne. Wojna trwa, ale ważne jest podtrzymywanie życia gospodarczego na Ukrainie, aby odbudowa po wojnie była mniej kosztowna - powiedziała wiceprezes EBI.

Zobacz również:

PAP
Dowiedz się więcej na temat: wojna w Ukrainie | pomoc dla ukrainy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »