Powinniśmy przyzwyczajać się do coraz szybszego wzrostu cen

Nie powrócą czasy sprzed ponad trzech lat, gdy przez wiele miesięcy ceny spadały. Inflacja w czerwcu wzrosła do 2,6 proc. i jest to przekroczenie celu inflacyjnego wyznaczonego przez NBP.

Bardzo szybko rosną ceny żywności, w czerwcu był to skok o 5,7 proc. I jest to powód do obaw, którego RPP nie podziela.

- Spodziewamy się, że w kolejnych miesiącach inflacja będzie wzrastała - mówi w rozmowie z MarketNews24 Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista Coface w Polsce. - Pod koniec tego roku może sięgnąć nawet 3 proc. Wtedy będziemy mieli do czynienia z uwolnieniem cen energii dla przedsiębiorstw.

Z początkiem 2020 r. wzrosną ceny energii dla konsumentów, a inflację będzie dodatkowo pobudzał nadal solidny popyt konsumpcyjny.

Reklama

- Po tej górce inflacyjnej na przełomie roku inflacja będzie już spadała, a w 2020 r. przewidujemy, że wyniesie 2,0 proc. - komentuje ekspert Coface.

marketnews24.pl
Dowiedz się więcej na temat: inflacja | ceny żywności
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »