Powstał punkt gromadzenia odpadów, tzw. lamusownia
W czwartek rozpoczął działalność pierwszy w Krakowie zbiorczy punkt gromadzenia odpadów, tzw. lamusownia. Przedsięwzięcie, dofinansowywane ramach Norweskiego Mechanizmu Finansowego, kosztowało około 6,5 mln zł.
"Budując takie obiekty jak lamusownia chcemy stworzyć mieszkańcom możliwość do cywilizowanego pozbywania się odpadów, których nie można wyrzucać do zwykłego pojemnika" - mówił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.
Dodał, że inwestycja jest wzorowana na obiektach z powodzeniem działających w wielu miastach europejskich. Przyczyniają się one do likwidacji tzw. dzikich wysypisk.
W lamusowni, która powstała przy ulicy Nowohuckiej na peryferiach miasta, gromadzonych będzie kilkanaście rodzajów odpadów.
Mieszkańcy Krakowa mogą tam dostarczać szkło białe i kolorowe, zużyte urządzenia elektryczne i elektroniczne, papier i tekturę, dywany, wykładziny, tworzywa sztuczne, cegły i gruz z rozbiórek, zmieszane metale, opony, opakowania po chemii gospodarczej, drewno zmieszane i impregnowane, urządzenia chłodzące, sprzęt AGD, meble.
Przygotowano też specjalne miejsce na tzw. odpady niebezpieczne - świetlówki, akumulatory, małe baterie, zużyte smary, oleje i emulsje, rozpuszczalniki, aerozole, przeterminowane lekarstwa, środki ochrony roślin, farby i kleje.
Ten rodzaj odpadów będzie gromadzony w specjalistycznych beczkach i kontenerach w budynku. Pozostałe odpady składowane będą w kontenerach znajdujących się pod zadaszoną rampą na placu. Wypełnione kontenery wywożone będą do specjalistycznych instalacji odzysku lub unieszkodliwiania odpadów.
Operatorem pierwszej krakowskiej lamusowni jest Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania (MPO).
Zgodnie z polityką Krakowa w dziedzinie gospodarki odpadami, na terenie miasta powinno powstać w przyszłości około ośmiu zbiorczych punktów gromadzenia odpadów.