Powstaną nowe inteligentne okulary? Giganci negocjują, chodzi o miliardową transakcję

Meta, spółka matka Facebooka, negocjuje zakup mniejszościowego pakietu udziałów w gigancie okularów i soczewek EssilorLuxottica, właścicielu Ray-Bana - informuje "Financial Times". Brytyjski dziennik wyjaśnia, że dzięki transakcji konglomerat technologiczny przyspieszy prace nad nowymi, inteligentnymi okularami.

Plan technologicznej spółki z Kalifornii zakłada przejęcie około 5 proc. udziałów we francusko-włoskiej korporacji. Jak obliczono, będzie to kosztowało Marka Zuckerberga około 4,34 miliardy dolarów. Transakcja ma nie tylko przywrócić prace nad inteligentnymi okularami, ale też pogłębić zawarty niedawno sojusz. 

Przyjaźń od października

Meta i EssilorLuxottica przypieczętowały go w październiku ubiegłego roku. Postanowiły wtedy wypuściły na rynek ulepszoną wersję Ray-Ban Meta. Umożliwia ona użytkownikom transmitowanie za pośrednictwem Facebooka i Instagrama tego, co właśnie widzą. W Stanach Zjednoczonych okulary są dodatkowo wyposażone w asystenta sztucznej inteligencji Meta. Można zażądać od niego, aby np. zrobił zdjęcie lub nagrał film. 

Reklama

"Financial Times" zastrzega, że nie ma stuprocentowej gwarancji, iż negocjacje między dwoma kolosami - technologicznym i produkującym soczewki - zakończą się pomyślnie. Mimo to, na wieść o rozmowach zareagowała giełda. Kapitalizacja EssilorLuxottica wzrosła o 1,5 proc. do 88 mld 125 mln euro. To dużo, ale niewiele w porównaniu do Mety, której wartość szacowana jest na 1,18 biliona dolarów (1,08 bln euro). 

Nowości, ale z dala od Europy

Meta stawia nie tylko na inteligentne okulary. W ciągu ostatnich lat założyciel i dyrektor generalny firmy, Mark Zuckerberg zainwestował miliardy w technologiczny rozwój urządzeń do oglądania wirtualnej rzeczywistości. Oprócz okularów Ray Ban 2.0 z funkcją live wprowadziła na rynek gogle Quest 3 oraz zestawy słuchawkowe. Wkrótce firma technologiczna planuje wprowadzić na rynek ulepszoną wersję Llama - modelu językowego zaprojektowanego do pracy z różnymi formatami, m.in. wideo, tekstem i dźwiękiem. 

Aby korzystać z nowości Meta, trzeba będzie prawdopodobnie przekroczyć ocean. Spółka oświadczyła, że nie wprowadzi na rynek Unii Europejskiej (UE) kolejnych multimodalnych modeli sztucznej inteligencji (AI). Decyzję uwarunkowała „nieprzewidywalnym charakterem otoczenia regulacyjnego Wspólnoty”. Chodzi m.in. o rozporządzenie o sztucznej inteligencji (AI Act) opublikowane w tym tygodniu w dzienniku urzędowym Komisji Europejskiej. Określa ono ramy regulacyjne dla rozwoju, wdrażania i użytkowania AI na terenie państw członkowskich. Dokument wchodzi w życie 2 sierpnia. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Meta | pakiet | udziały | negocjacje | zakup
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »