Pracować lepiej, a nie więcej. Firma biotechnologiczna oferuje nietypowy benefit

Osiem dodatkowych wolnych piątków w ciągu roku, po dwa w każdym kwartale - taki benefit proponuje swoim pracownikom Roche Polska. Chęć wzięcia wolnego dnia można zgłosić w ostatniej chwili, jednak aby móc z niego skorzystać trzeba spełnić warunek - mieć wykorzystany cały zaległy urlop.

Roche Polska oferuje swoim pracownikom osiem dodatkowych dni wolnego w roku. W każdym kwartale będzie można wykorzystać po dwa wolne piątki - informuje Wprost.pl. Ale jest jeden warunek. Z benefitu będą mogli skorzystać tylko ci pracownicy, którzy nie mają do wykorzystania zaległego urlopu. 

Odpoczywać też trzeba umieć

Roche to jedna z największych firm biotechnologicznych na świecie wyjaśnia. W mediach społecznościowych firma tłumaczy, że pomysł dodatkowych dni wolnych od pracy jest sposobem na zapewnienie pracownikom work-life balance, czyli równowagi między życiem zawodowym a osobistym.  Informuje też, że inicjatywa Recharge Fridays (czy "Piątki na naładowanie baterii") stały się jednym z ulubionych benefitów pracowników firmy.

Reklama

Firma Roche Polska wprowadziła je na początku tego roku. Zatrudnieni -  800 pracowników - mają prawo do dwóch wolnych piątków w każdym kwartale. Mogą je dowolnie wybrać, a decyzję o wzięciu dnia odpoczynku podjąć dzień wcześniej.

– Co do zasady, nie ma niebezpieczeństwa, że nie będzie komu pracować. Mamy spójną narrację, którą kierujemy do całej organizacji i budujemy nawyki m.in. by nie czekać do piątku z podpisaniem jakiegoś ważnego dokumentu. Musimy mieć świadomość, że piątek to po prostu dzień, w którym części pracowników może nie być - wyjaśnia Wprost.pl Maria Majer, Reward Expert w Roche Polska. 

Roche podaje, że intencją firmy nie było wprowadzenie kolejnych wolnych dni, tylko głębsze podejście do zagadnienia, jakim jest czas. - Wszyscy, niezależnie od poziomu w organizacji mówimy, że mamy go za mało. Chcieliśmy zainicjować u nas wewnętrznie, ale i zachęcić naszych pracowników do głębszej refleksji w tym zakresie – wyjaśnia Maria Majer.

Z przeprowadzonej analizy wynika, że wolne dni nie osłabiają produktywności załogi. Przez piątki spędzone w domach zatrudnieni nie muszą też pozostawać dłużej w pracy. – Po każdym kwartale monitorujemy jak to wygląda, czy np. rośnie liczba nadgodzin, które możemy powiązać z tym benefitem, czy osoby, które planują dłuższy weekend musiały pewne rzeczy "nadrabiać" w czwartek bądź poniedziałek. Na ten moment czegoś takiego nie zauważamy – zapewnia Wprost przedstawicielka Roche Polska.

Pracować mniej to pracować inaczej

Pomysł ośmiu dodatkowych dni wolnych wymusza na pracownikach Roche dyscyplinę - konieczność wykorzystania całego urlopu. Z Recharge Fridays mogą korzystać tylko ci, którzy nie mają zaległego urlopu. 

Tymczasem Rocher odchodzi od ilościowej oceny pracy. - Żeby pracować mniej, zachowując oczekiwany efekt, trzeba pracować inaczej, dlatego i np. wprowadzamy zasady pracy deep work – tłumaczy Reward Expert w Roche Polska.

Zmiany już widać. Gdy w styczniu startował nowy benefit, mógł z niego skorzystać tylko co dziesiąty pracownik. A gdy w lipcu podsumowano drugi kwartał, okazało się, że możliwość sięgnięcia po dodatkowe dni wolne miało już 86 proc. zatrudnionych. 

Sprawdzianem dla firmy będą święta Bożego Narodzenia i Nowy Rok. – Zastanawiamy się nad tym, czy będzie występować jakaś sezonowość korzystania z tej opcji - informuje Majer. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: roche | rynek pracy | urlop | benefity | work-life balance
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »