Prawo bezrobocia
Unia Wolności złożyła w Sejmie projekt nowelizacji kodeksu pracy. Zmiany sprzyjają przedsiębiorcom, obniżają koszty jakie ponoszą firmy, upraszczają przepisy oraz ułatwiają... zwalnianie pracowników.
Projekt poparło kilka organizacji zrzeszających pracodawców. Politycy UW
proponują zlikwidowanie wysokich odpraw należnych pracownikom po przepracowaniu
20 lat, obniżenia stawek za nadgodziny. Chcą też, by łatwiej można było
zwolnić pracownika w czasie, gdy firma ogranicza działalność. Zdaniem Leszka
Balcerowicza obecnie obowiązujący kodeks pracy jest zły: "obecne prawo
pracy można nazwać prawem bezrobocia.
Prawo to tworzy bezrobocie poprzez
nakładanie barier biurokratycznych, dotkliwych w szczególnym wymiarze dla
drobnych firm". Jednak szanse na to, by unijny kodeks spotkał się z
uznaniem sejmowej większości są niewielkie. Już raz próbowano kodeks zmienić,
co spotkało się z ogromnym sprzeciwem związków zawodowych.