Prezes KRD: Coraz większe zadłużenie mikrofirm w Polsce
Jak wygląda sytuacja najmniejszych przedsiębiorstw w Polsce po pierwszych miesiącach pandemii COVID-19 i zamrożeniu gospodarki? - o tym w rozmowie z Interią mówi Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów.
- Patrząc na wyniki zadłużenia firm - od lutego, kiedy jeszcze nie mieliśmy do czynienia z koronakryzysem, do dzisiaj - zadłużenie wzrosło z 5 mld zł do ponad 6 mld zł. Dynamika była dość duża, jest to ponad 150 mln zł przyrostu miesięcznego - mówi Łącki.
Problem rosnącego zadłużenia przyczyn ma wiele, ale jedną z nich jest - jak tłumaczy prezes KRD - nieetyczne zachowanie kontrahentów, którzy powołując się na problemy finansowe wywołane epidemią, oczekują zmiany umów, lepszej usługi za te same pieniądze lub przedłużają w nieskończoność termin zapłaty. - 39 proc. małych firm powiedziało, że dotyczy to przede wszystkim dużych firm i korporacji. 42 proc. oceniło, że wielkość firmy nie ma znaczenia. Najczęściej wymienianymi wymuszeniami ze strony firm, które działają nieetycznie, to wydłużanie terminu zapłaty, niewywiązywanie się z zobowiązań, w tym płatniczych - dodaje Łącki, który podkreśla, że firmy, które nie dostają pieniędzy nie mogą same regulować swoich zobowiązań.
- Zadłużenie 6 mld zł dotyczy 190 tys. firm. Najbardziej zadłużoną grupą w stosunku do jednoosobowych działalności gospodarczych są inne jednoosobowe firmy. Za nimi są spółki prawa handlowego. Najmniej jednoosobowym działalnościom są winne spółki akcyjne - przybliża skalę problemu Łącki.
Jakie branże w największym stopniu mają problemy z zatorami płatniczymi? - Patrząc na wyniki ostatnich badań, najbardziej ucierpiała branża budowlana, handlowa i transportowa. Handel i detaliczny, i hurtowy prowadzony przez jednoosobowe działalności gospodarcze jest zadłużony na 1,6 mld zł. Zobowiązania branży budowlanej to ok. 856 mln zł, a branży transportowej 826 mln zł - dodaje Łącki.
Drobni przedsiębiorcy winni pieniądze są głównie branży finansowej, głównie bankom, a w mniejszym stopniu firmom leasingowym czy faktoringowym. - Zadłużenie wynosi w tej chwili 4,6 mld zł - mówi prezes KRD.
Najwięcej zadłużonych jednoosobowych działalności jest w woj. mazowieckim (ok. 30 tys. firm, które są winne ok. 1 mld zł), woj. śląskim - ok. 25 tys. firm (760 mln zł) i woj. wielkopolskie - ok. 19 tys. przedsiębiorców (616 mln zł). - Są też rekordziści, jak firma z woj. kujawsko-pomorskiego, która jest winna 2 wierzycielom prawie 11 mln zł - mówi Łącki.
Bartosz Bednarz
