Prognozy ekonomistów: Inflacja w maju sięgnęła 14 proc.

Prognozy ekonomistów nie pozostawiają złudzeń. Inflacja w maju wzrosła do 14 proc. (w skali roku) - szacują. Dzisiaj GUS opublikuje szybki szacunek wzrostu cen konsumpcyjnych za maj.

Grupa Polsat Plus i Fundacja Polsat razem dla dzieci z Ukrainy

- Zakładamy, że silny trend wzrostowy cen żywności, wynikający m.in. z obaw o jej dostępność na skutek wojny oraz niesprzyjających warunków pogodowych, podbił inflację  w maju o około 0,7 pkt. proc. - wskazała ekspertka PKO Banku Polskiego Marta Petka-Zagajewska. Z szacunków banku wynika, że inflacja CPI w maju wzrosła do 14 proc.  r/r.

Reklama

Także analityk Pekao nie ma złudzeń - w maju inflacja mocno przyspieszyła. - Szacujemy, że inflacja w maju wzrosła o 14 proc. rdr - twierdzi analityk Banku Pekao SA Kamil Łuczkowski. Dodaje, że szczytu wzrostu cen należy spodziewać się w sierpniu i wrześniu - wyniesie on 15,5-16 proc. rdr.

- Z naszych szacunków wynika, że wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI) w maju br. rdr wzrósł do 14 proc., co oznacza duże przyspieszenie w porównaniu z kwietniem br. (12,4 proc.) - wskazał Łuczkowski. Wyjaśnił, że wzrost wynika głównie z niskiej bazy odniesienia w 2021 r. oraz utrzymującej się bardzo silnej bieżącej presji cenowej, a zwłaszcza żywności.

- Zakładamy, że w maju ceny żywności w porównaniu do kwietnia wzrosły o 3,5 proc. - powiedział. Zaznaczył, że to duży wzrost, choć nieco mniejszy niż w kwietniu, kiedy to ceny mdm wzrosły o 4,2 proc. W górę - jak zauważył - poszły też ceny paliw.

- Inflacja bazowa (bez uwzględnienia cen paliw, energii i żywności), według naszych szacunków, wyniosła w maju 8,2 proc. i na razie nie widać żadnych sygnałów, żeby zwalniała - ocenił.

- Zakładamy, że silny trend wzrostowy cen żywności, wynikający m.in. z obaw o jej dostępność na skutek wojny oraz niesprzyjających warunków pogodowych, podbił inflację  w maju o około 0,7 pkt. proc. - wskazała ekspertka PKO Banku Polskiego Marta Petka-Zagajewska. Z szacunków banku wynika, że inflacja CPI w maju wzrosła do 14 proc.  r/r.

- Prognozujemy, że inflacja CPI w maju wzrosła do 14 proc. r/r." i podobnie jak w poprzednich miesiącach głównymi czynnikami determinującymi zmiany inflacji były ceny żywności i ceny paliw - wskazała analityczka. Oceniła, że silny trend wzrostowy cen żywności, wynikający zarówno z obaw o dostępność żywności na skutek wojny, jak i z niesprzyjających warunków pogodowych a także ze wzrostu kosztów przetworzenia żywności, podbił inflację o około 0,7 pkt. proc.

- Prognozujemy, że inflacja bazowa wzrosła w maju do 8,1 proc. r/r. Wciąż silny popyt sprawia, że w dalszym ciągu rosnące koszty są w pełni przenoszone na ceny finalne towarów i usług - wskazała.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Ekspertka oczekuje, że inflacja zacznie stopniowo wyhamowywać w drugiej połowie roku, odzwierciedlając pewne schłodzenie popytu konsumpcyjnego, ale - jak zaznaczyła - "przede wszystkim dzięki wysokiej bazie z drugiej połowy 2021, kiedy presja inflacyjna zaczęła się mocno nasilać".

***

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »