Prywatyzacja spółki PKP Energetyka zakończyła się
- Zakończyliśmy sprzedaż PKP Energetyka, podpisaliśmy w piątek rano umowę z głównym nabywcą Funduszem CVC - poinformował dziennikarzy prezes zarządu PKP Jakub Karnowski. Kwota transakcji to 1,41 mld złotych. W poniedziałek spółka opublikuje Białą Księgę ws. PKP Energetyka.
Sprzedaż PKP Energetyki nastąpiła po spełnieniu warunków zawieszających określonych w zawartej w lipcu bieżącego roku przedwstępnej umowie sprzedaży, m.in. zgód korporacyjnych oraz zgody Komisji Europejskiej, która pełni funkcję organu antymonopolowego.
- Przygotowanie do tej prywatyzacji trwała 9 miesięcy, odpieram, więc zarzuty, że ta prywatyzacja została przeprowadzona szybko i był jakiś pośpiech - dodał Karnowski.
Jak podkreślił, konieczność prywatyzacji PKP Energetyka wynika z polskiego prawa. - Prywatyzacja PKP Energetyki była zapisana we wszystkich strategiach spółki. My ignorujemy, że za miesiąc są wybory, nas interesuje żeby przestrzegać polskiego prawa. Ta transakcja jest korzystna dla polskiej kolei i zwiększa bezpieczeństwo polskiej energetyki - mówił Karnowski.
Wskazał, że dzięki transakcji zostanie spłacone historyczny dług PKP. Jednocześnie zapowiedział, że 211,5 mln zł trafi do Funduszu Własności Pracowniczej PKP.
- Decyzją zarządu PKP, spółka PKP Intercity zostanie dokapitalizowane kwotą 1 mld zł, która pozwoli na zmodernizowanie taboru, rozwijanie zaplecza technicznego i informatycznego - poinformował Karnowski.
Zaznaczył, że cena, za jaką została sprzedana PKP Energetyka jest trzy razy wyższą, niż gdyby spółka trafiła na giełdę. Zapowiedział, że w poniedziałek spółka opublikuje Białą Księgę dotyczącą prywatyzacji PKP Energetyka. - Znajdą się tam wszystkie informacje o procesie prywatyzacji spółki - dodał Karnowski.
Jednocześnie poinformował, że grupa PKP otrzymała z prokuratury okręgowej w Warszawie postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa ws. podejrzenia popełnienia przestępstwa przy procesie prywatyzacji spółki PKP Energetyki. Pozew w tej sprawie złożyli posłowie PiS Krzysztof Tchórzewski i Mariusz Błaszczak.
- Prokuratura nie dopatrzyła się wobec tego procesu żadnych nieścisłości. Cieszymy się, że prokuratura podziela nasze zdanie - powiedział członek zarządu PKP Piotr Ciżkowicz.
Proces prywatyzacyjny PKP Energetyka S.A. rozpoczął się pod koniec ubiegłego roku, kiedy opublikowano zaproszenie do negocjacji. Inwestorzy składali swoje oferty do 4 marca br.
Następnym etapem było ogłoszenie krótkiej listy inwestorów, dopuszczonych do kolejnego etapu. W czerwcu, po badaniu due diligence, inwestorzy złożyli oferty wiążące. Po przeprowadzeniu negocjacji równoległych z inwestorami, PKP S.A. wybrała Caryville Investments Sp. z o.o jako wyłącznego partnera do dalszych rozmów, zwieńczonych podpisaniem umowy sprzedaży, której wykonanie po stronie kupującego gwarantuje Fundusz CVC.