Przekupstwo ławników i biegłych

W Polsce trzeba ograniczyć obsadzanie najważniejszych stanowisk kierowniczych w spółkach, których właścicielami jest państwo lub samorząd, członkami zwycięskich partii politycznych - rekomenduje ogłoszony wczoraj w Londynie Globalny Raport Korupcji 2006, opracowany przez organizację Transparency International.

W Polsce trzeba ograniczyć obsadzanie najważniejszych stanowisk kierowniczych w spółkach, których właścicielami jest państwo lub samorząd, członkami zwycięskich partii politycznych - rekomenduje ogłoszony wczoraj w Londynie Globalny Raport Korupcji 2006, opracowany przez organizację Transparency International.

W części raportu opisującym korupcję w poszczególnych regionach świata znalazła się informacja o problemach polskiego sądownictwa, krytykowanego od wielu lat za przewlekłość postępowania i widoczne nieprawidłowości. W raporcie podkreślono, że w Polsce za złe funkcjonowanie władzy sądowniczej odpowiadają nie tylko sędziowie. Na cenzurowanym znaleźli się biegli i ławniknicy, u których można kupić wyrok.

Autorzy stwierdzają, że przepisy dotyczące ławników zostały przejęte z poprzedniego systemu i są wadliwe. Dodają jednak, że w okresie, którego dotyczy analiza - czyli w 2004 roku media i rząd podjęły temat i pojawiły się próby nowelizacji prawa.

W Europie, oprócz Polski, problem z korupcją w wymiarze sprawiedliwości ma także Grecja i Irlandia - na wyspie powołano nawet komisje śledcze do walki z tą patologią wśród sędziów. Inne kraje europejskie, m.in. Francja, Słowacja, Chorwacja, mają problemy korupcyjne w finansowaniu polityki.

Raport donosi też o polskich parlamentarzystach działających poza prawem. Dużą część opracowania poświęcono także kolesiostwu.

- Konieczne jest ograniczenie obsadzania najważniejszych stanowisk kierowniczych w spółkach, których właścicielami jest państwo lub samorząd członkami zwycięskich partii politycznych - rekomendują działacze TI. Wymieniając pozytywy, zwrócono uwagę, że w sierpniu 2004 r. została uchwalona ustawa o swobodzie działalności gospodarczej, ograniczająca możliwość wykorzystywania władzy urzędników podatkowych do wymuszania łapówek oraz przewidująca mniej formalności przy rejestrowaniu firm.

Przewodnim motywem raportu jest skala nadużyć w służbie zdrowia. Według TI każdego roku na świecie wydaje się 3 biliony dolarów na świadczenie usług zdrowotnych, finansowanych z kieszeni podatników.

Skala korupcji w służbie zdrowia

W USA, gdzie wydaje się 15,3 proc. PKB na służbę zdrowia, od 5 do 10 proc. tej kwoty jest marnowane w wyniku korupcji. Co najmniej tyle samo - w wydającej dużo mniej na opiekę medyczną Kambodży. Raport stwierdza, że korupcja w służbie zdrowia dotyka w największym stopniu osoby biedne, które rzadziej mogą sobie pozwolić na dawanie łapówek za usługi medyczne, hipotetycznie bezpłatne oraz prywatne leczenie - gdy w wyniku korupcji limit publicznych świadczeń zostaje wyczerpany.

Reklama

Magdalena Wojtuch

Opinia

Małgorzata Brennek, prezes Transparency International Polska

W raporcie znalazły odzwierciedlenie sprawy skupiające uwagę opinii publicznej w 2004 roku, bo tyle trwają opracowania. Nie zwrócono się do nas o opinię na temat wiodącej części dotyczącej służby zdrowia To zebranie pod wspólnym mianownikiem zjawisk występujących we wszystkich krajach świata. W Polsce patologie przejawiają się w 4 obszarach: na styku pacjent/świadczeniodawca; w kontaktach pacjent - Narodowy Fundusz Zdrowia oraz kontraktowania usług i leków do koszyka świadczeń refundowanych, a także przy rejestracji leków.

Gazeta Prawna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »