Przez dziury w prawie przepadło 2 tysiące etatów

Przez dziury w prawie przepadło 2 tysiące etatów - pisze "Puls Biznesu". To dlatego że zaświadczenia o niekaralności nie można żądać od pracownika centrum usług bankowych.

Przez dziury w prawie przepadło 2 tysiące etatów - pisze "Puls Biznesu". To dlatego że zaświadczenia o niekaralności nie można żądać od pracownika centrum usług bankowych.

Z tego powodu w ostatnich kilkunastu miesiącach na inwestycje w Polsce nie zdecydowało się kilka banków inwestycyjnych i firm świadczących usługi bankowe - czytamy w gazecie.

Spółki te planowały zatrudnienie właśnie 2 tysięcy osób - twierdzi Jolanta Jaworska ze Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych.

Więcej w "Pulsie Biznesu".

PAP
Dowiedz się więcej na temat: puls | usługi bankowe | bank
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »