Qatar Airways zainaugurował loty do Warszawy

Na pokładzie samolotu typu Airbus A320 przyleciały do Warszawy 83 osoby, wśród nich prezes katarskiej linii lotniczej Akbar Al Baker, ambasador Polski w Katarze Robert Rostek, przedstawiciele mediów z regionu Azji i Pacyfiku oraz pasażerowie.

Maszyna w rejs powrotny udała się tego samego dnia o godz. 15.35. Na pokładzie było 114 pasażerów.

Na trasie Warszawa-Dauha linie Qatar Airways będą latały cztery razy w tygodniu: w poniedziałki, środy, piątki i soboty. Rejsy będzie wykonywał Airbus A320, oferujący pasażerom 12 miejsc w klasie biznes i 132 w klasie ekonomicznej. Lot między Warszawą a Dauha będzie trwał około pięciu godzin.

- Warszawa jest naszym najnowszym, 122 portem docelowym, do którego uruchamiamy połączenie lotnicze. Trochę to trwało zanim się tutaj pojawiliśmy, ale mamy zamiar tutaj pozostać. Polska ma dla nas ogromny potencjał. Zaczynamy od czterech lotów tygodniowo, ale mam nadzieję, że będzie tych lotów więcej i będziemy latać codziennie - powiedział podczas uroczystości inaugurującej nowe połączenie prezes katarskiej linii lotniczej Akbar Al Baker.

Podkreślił, że Qatar Airways lata do portów w Europie, na Bliskim Wschodzie, w Afryce, rejonie Azji i Pacyfiku oraz w Ameryce Północnej i Południowej. Na samym kontynencie europejskim linie obsługują 32 trasy, z czego w tym roku uruchomione zostały między innymi Zagrzeb i Belgrad.

- Wierzę, że obecnie nie ma w regionie drugiego tak prężnie i dynamicznie rozwijającego się kraju jak Polska. Jesteśmy przekonani, że połączenie z Warszawą przyciągnie wielu pasażerów, tym bardziej, iż Polacy coraz chętniej decydują się na podróże do odległych miejsc w Azji, Afryce i Australii, do których mogą udać się z przesiadką w naszym hubie na lotnisku w Dausze. Bezpośredni lot z Warszawy do Dauhy oznacza, że ludzie z Polski nie będą musieli przesiadać się w zatłoczonych portach we Frankfurcie czy Monachium - powiedział. Dodał, że jego linia oferuje pasażerom produkt na najwyższym poziomie.

Dyrektor Lotniska Chopina Michał Marzec podkreślił w rozmowie z PAP, że uruchomienie nowego połączenia do Dauhy to dobra wiadomość dla pasażerów odlatujących z Warszawy. - Przede wszystkim daje podróżnym możliwość połączenia z całą siecią kierunków, jakie oferuje Qatar Airways, w tym rejsy do Azji i do Australii. Dla pasażerów z Warszawy oznacza to tylko jedną przesiadkę w Dausze. Wcześniej lot z Warszawy do Australii z tylko jedną przesiadką nie był możliwy - powiedział Marzec.

Zaznaczył, że włączenie Qatar Airways, do siatki połączeń warszawskiego lotniska oznacza także ukierunkowanie na obsługę pasażerów oczekujących wysokiego standardu obsługi i gotowych za to zapłacić. - Pomimo tego, że lotnisko odnotowuje generalny spadek ruchu pasażerskiego od kilku miesięcy, zauważamy wzrost zainteresowania ponadstandardową obsługą. Qatar Airways jest tą linią, która jest w stanie to zapewnić - powiedział Marzec.

Poinformował, że uruchomienie nowego połączenia często oznacza pięć, sześć lat pracy z linią lotniczą. - Pokazujemy im potencjał, jaki jest w Polsce, wskazujemy na argumenty, że przewoźnikowi opłaci się uruchomić połączenie do Warszawy. Jest to ciążka i długotrwała praca - powiedział.

Ambasador Polski w Katarze Robert Rostek powiedział PAP, że nowe połączenie daje szansę na rozwój współpracy gospodarczej między Polską a Katarem. - Kierunek ten stwarza nowe możliwości nie tylko biznesowe, ale i turystyczne. Coraz więcej Polaków chce robić biznes w Katarze, podejmuje tam pracę - powiedział. Dodał, że w Qatar Airways pracują polscy piloci i personel pokładowy.

Qatar Airways jest uważana za jedną z najlepszych i najbardziej ekskluzywnych linii lotniczych na świecie. Dysponuje nowoczesną flotą 114 samolotów obsługującą 122 kierunki biznesowe i turystyczne na całym świecie. Od początku 2012 roku Qatar Airways dodały do siatki połączeń 12 nowych kierunków - oprócz Warszawy są to Baku (Azerbejdżan), Tbilisi (Gruzja), Kigali (Rwanda), Zagrzeb (Chorwacja), Erbil (Irak), Bagdad (Irak), Perth (Australia), Kilimandżaro (Tanzania), Yangon (Myanmar), Maputo (Mozambik) i Belgrad (Serbia).

W ciągu następnych kilku miesięcy linia chce uruchomić połączenia do takich miast, jak Gassim położone w Arabii Saudyjskiej, Najaf w Iraku, Phnom Penh w Kambodży, Chengdu w Chinach, Chicago w USA oraz Salalah w Omanie.

Aktualna łączna wartość zamówień na samoloty złożonych przez Qatar Airways to ponad 50 miliardów dolarów. Wśród 250 zamówionych przez przewoźnika maszyn znajdują się boeingi 787 i 777, airbusy A350, A380 oraz samoloty z rodziny A320.