Rafał Trzaskowski zapowiada obniżkę opłat za odbiór śmieci. Tak spadną ceny

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski poinformował we wtorek, że stołeczni radni otrzymali projekt uchwały obniżającej tymczasowo ceny za odbiór odpadów, a także projekt uchwały podnoszącej maksymalną stawkę za przejazd taksówkami. Jak podkreślił, oba projekty realizują jego obietnice z kampanii wyborczej.

Trzaskowski podczas wtorkowej konferencji prasowej powiedział, że w projekcie uchwały dotyczącej opłat za odbiór odpadów kwota ta jest niższa o 15 proc. dla mieszkańców zabudowy jednorodzinnej oraz o 30 proc. dla mieszkańców domów wielorodzinnych. Takie właśnie obniżki prezydent stolicy zapowiadał jeszcze przed wyborami samorządowymi, w których wywalczył drugą kadencję w warszawskim ratuszu.

Reklama

Warszawiacy zapłacą mniej za śmieci

Oznacza to, że w zabudowie jednorodzinnej stawka opłaty za odbiór śmieci spadnie od lipca z obecnych 107 złotych na 91 złotych. Mieszkańców bloków czeka natomiast obniżka opłaty do 60 złotych zamiast obecnych 85 złotych. 

Obniżki mają być czasowe - uchwała miałaby obowiązywać przez 12 miesięcy, od 1 lipca 2024 roku do 30 czerwca 2025 roku.

Przejazd taksówką w stolicy będzie droższy

Rafał Trzaskowski poinformował też, że radni otrzymali jednocześnie projekt uchwały zwiększającej maksymalne stawki za przejazdy taksówkami. Był on zapowiadany już miesiąc temu.

Projekt ma związek z postulatami taksówkarzy w stolicy, którzy domagali się podwyższenia ceny maksymalnej do 5 zł za kilometr trasy, 12 zł w przypadku opłaty początkowej i 60 zł za godzinę postoju.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Rafał Trzaskowski | opłaty za śmieci | taksówki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »