Raport NBP: Polska spada w rankingu konkurencyjności
Coraz lepsze drogi i komunikacja, ale fatalne przepisy podatkowe. Narodowy Bank Polski przedstawił najnowszy raport World Economic Forum o konkurencyjności. Nasz kraj uplasował się w tym roku na 42. pozycji, co oznacza spadek o jedno miejsce.
Czołówkę rankingu od kilku lat okupują Szwajcaria, Singapur i Finlandia. Jak mówi Piotr Boguszewski z Instytutu Ekonomicznego NBP, przedsiębiorcy, wśród których prowadzono badanie, zwracają uwagę na nieprzewidywalność polskiego systemu podatkowego. Fatalne w oczach biznesu prawo wyprzedziło w niechlubnym rankingu nawet nadmierny fiskalizm. System jest nieprzejrzysty. Zainteresowane osoby mają problem z interpretacją przepisów. Co więcej, prawo zmienia się zbyt często, co oznacza, że jest ono nieprzewidywalne. Skutki są takie, że przedsiębiorcy rezygnują z naszego kraju jako miejsca inwestowania kapitału.
Raport wykazał jednak, że w Polsce poprawia się jakość infrastruktury. Przedsiębiorcy chwalą nowe drogi i coraz lepszą dostępność internetu. Podkreślają też stopniową poprawę równouprawnienia kobiet.
Piotr Boguszewski zwraca jednak uwagę na niepokojące zjawisko. Z jednej strony wyniki pokazują ewidentną poprawę technicznych możliwości komunikacji, z drugiej zaś strony faktyczne procesy komunikacji między różnymi grupami pogarszają się. Chodzi przede wszystkim o coraz gorszy poziom dialogu społecznego. Autorzy badania zwracają uwagę, że tego typu komunikacja zanika w naszym kraju.
Globalny Indeks Konkurencyjności jest bardzo ważny dla zagranicznych inwestorów. Traktują go jako pierwszy etap selekcji rynków, na których będą inwestować.