Reklamy w kinach do ocenzurowania
Wprowadzenia w kinach ostrych ograniczeń wiekowych dla młodych widzów i ocenzurowania reklam wyświetlanych przed seansami domaga się rzecznik praw dziecka. Podobnie ma być w przypadku filmów wideo i DVD, informuje "Życie Warszawy".
Rzecznik Ewa Sowińska chce, by odpowiedni projekt ustawy przygotował minister kultury. Powód? Dystrybutorów nie obowiązują obecnie żadne zasady ochrony młodych widzów przed "niepożądanymi treściami". Filmy - stosownie do grupy wiekowej - oznaczają symbolami graficznymi jedynie nadawcy telewizyjni.
Według rzecznika, nikt nie kontroluje też reklam i zapowiedzi premier kinowych przed seansami. ? Bardzo często filmy dla najmłodszych poprzedzają zwiastuny filmów dla dorosłych, nasycone przemocą, erotyzmem, scenami wulgarnymi oraz innymi treściami nieodpowiednimi dla małoletniego widza. Ponadto nadawane są reklamy, które mogą zagrażać fizycznemu, psychicznemu i moralnemu rozwojowi najmłodszych ? alarmuje Sowińska w liście do ministra Kazimierza Ujazdowskiego.
Ministerstwo Kultury - jak usłyszało "Życie Warszawy" w biurze prasowym resortu - nie podejmie na razie w tej sprawie żadnych działań. Czeka bowiem na finał sejmowych prac nad projektem PiS. Zakłada on oznaczanie szkodliwych treści w filmach, programach telewizyjnych, prasie oraz grach komputerowych. PiS chce też powołać Centrum Dobrych Mediów, które interweniowałoby, jeśli producent nie oznaczyłby produktu lub jeśli oznaczenie byłoby niedopasowane do jego treści. W projekcie nie ma jednak mowy o cenzurowaniu reklam wyświetlanych przed seansami dla dzieci. Niewykluczone, że z taką inicjatywą wystąpi resort kultury.