Rezerwa Federalna już nie pomoże?

Rezerwa Federalna gospodarce USA już nie pomoże. FOMC, które do niedawna uznawane było za przełomowe dla rynku. Od pewnego czasu jednak rynek bardzo spokojnie podchodzi do komunikatu - ocenia Łukasz Bugaj, analityk Millennium Dom Maklerski SA.

Rezerwa Federalna gospodarce USA już nie pomoże. FOMC, które do niedawna uznawane było za przełomowe dla rynku. Od pewnego czasu jednak rynek bardzo spokojnie podchodzi do komunikatu - ocenia Łukasz Bugaj, analityk Millennium Dom Maklerski SA.

Wczoraj rozpoczęło się długo wyczekiwane dwudniowe posiedzenie FOMC, które do niedawna uznawane było za przełomowe dla rynku. Od pewnego czasu jednak rynek bardzo spokojnie podchodzi do komunikatu, który ma zostać podany do publicznej wiadomości dzisiaj wieczorem. Większość obserwatorów twierdzi, że Rezerwa Federalna podejmie działanie w postaci "operacji twist", której realne skutki są wysoce dyskusyjne" - uważa analityk Millennium DM. Bugaj wskazuje, że podwyższony poziom inflacji w USA uniemożliwia podjęcie przez amerykański bank centralny kolejnej rundy ilościowego luzowania, więc receptą na gospodarcze bolączki miałaby zostać operacja, która już raz była stosowana, w 1961 roku.

Reklama

"Polega ona na sprzedaży obligacji zapadających w krótkim terminie i zakupie tych zapadających w długim. Dzięki temu obniżone zostaną rentowności tych ostatnich, które służą za odniesienie dla stawek oprocentowania kredytów w gospodarce.

Problem jednak w tym, że poprzednio wpływ tej operacji na obniżkę rentowności był znikomy i wyniósł zaledwie 0,15 pkt proc. Na dodatek głównym problemem gospodarki USA wcale nie jest wysoki koszt kredytu. Otóż oprocentowanie kredytów hipotecznych jest za Oceanem najniższe od przynajmniej 40 lat" - komentuje dla PAP analityk Millennium DM.

Bugaj uważa, że jeżeli nawet FOMC zdecyduje się na wspomnianą operację, to jej realne skutki będą marginalne.

"Słychać nawet głosy, że może się ona negatywnie odbić na gospodarce. Dlaczego? Otóż obniżenie nachylenia krzywej rentowności zmniejszy chęć banków do udzielania pożyczek, gdyż różnica między stopą finansowania kredytów, a ich oprocentowaniem dla klienta końcowego uległaby zmniejszeniu" - wskazuje analityk.

"Na dodatek owa chęć do udzielania pożyczek już obecnie jest bardzo niska. Właśnie dlatego FOMC może się również zdecydować na obniżenie oprocentowania rezerw trzymanych przez banki w banku centralnym, które obecnie wynosi 0,25 proc." - uważa Bugaj.

Analityk ocenia, że niezależnie od tego, jaka decyzja zostanie w środę podjęta, to jej wpływ na obniżenie chronicznie wysokiego bezrobocia w USA, czy "podniesienie z kolan" całej gospodarki, będzie praktycznie żaden.

"Zresztą sam Ben Bernanke w swoim przemówieniu w Jackson Hole wyraźnie zaznaczył, że los kraju nie leży w jego rękach, ale uzależniony jest od decyzji podejmowanych na Kapitolu" - przypomina Bugaj.

"Politycy jednak nie są zdolni do podjęcia tak potrzebnych decyzji, na co we wtorek wskazał sam Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Większość uczestników rynku zwróciła jedynie uwagę na fakt obniżenia przez tę międzynarodową instytucję prognoz globalnego wzrostu. Co jednak ważniejsze, Fundusz stwierdził, że gospodarka światowa weszła "w niebezpieczną nową fazę" i aktualnie doświadczamy kryzysu przywództwa" - wskazuje analityk Millennium DM.

Bugaj uważa, że aby postawić globalną gospodarkę na nogi nie wystarczą więc zmiany w polityce pieniężnej.

"Mogą one jedynie wpłynąć na wyceny aktywów i pewnie takie jest zamierzenie władz monetarnych. Inwestorzy nie zaczną jednak na poważnie kupować akcji tylko dlatego, że już rekordowo niskie oprocentowanie obligacji zostanie jeszcze bardziej obniżone" - ocenia.

"Trzeba zająć się o wiele poważniejszymi kwestiami, a zacząć należy od przezwyciężenia kryzysu przywództwa" - konkluduje analityk Millennium DM.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: analityk | Ben Bernanke | Fed | FOMC | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »