Rosja chce by UE "dojrzała"

Minister spraw zagranicznych Rosji, Siergiej Ławrow, wyraził w środę nadzieję, że Unia Europejska nie będzie czynić stosunków z Rosją zakładnikiem swoich wewnętrznych problemów oraz że rosyjsko-unijne negocjacje w sprawie nowego porozumienia o partnerstwie i współpracy zaczną się w czasie przewodnictwa Niemiec w UE.

Ławrow mówił o tym z trybuny trwającej w Moskwie konferencji Rosyjskiego Związku Przemysłowców i Przedsiębiorców, potężnej struktury, skupiającej praktycznie wszystkich oligarchów i liczących się menedżerów w Rosji. Szef MSZ Rosji powiedział, iż ma nadzieję, że "Unia Europejska dojrzeje" i że mandat na rozmowy z Moskwą zostanie zatwierdzony.

"W związku z opóźnianiem rozpoczęcia negocjacji chciałbym podkreślić, że w interesie Federacji Rosyjskiej leży, by UE była maksymalnie przewidywalna i niepodatna na wewnętrzne spory" - oświadczył.

Reklama

"Mam nadzieję, że nasi europejscy koledzy zdołają wypracować taki schemat postępowania, który nie będzie czynić stosunków Europy z otaczającym światem, w tym z Rosją, zakładnikiem jakichś wewnętrznych - przy czym: sztucznych i czysto technicznych - problemów" - podkreślił Ławrow.

Szef dyplomacji rosyjskiej dodał, że ma nadzieję, iż negocjacje w sprawie nowego porozumienia o partnerstwie i współpracy (ang. PCA) Rosja-Unia Europejska ruszą jeszcze w czasie przewodnictwa Niemiec w UE, czyli w pierwszym półroczu 2007.

Jego zdaniem, w nowym PCA powinny znaleźć odzwierciedlenie nie tylko jakościowe zmiany w relacjach Rosji z Unią Europejską, lecz również w rosyjskiej gospodarce.

W listopadzie 2006 roku Polska zablokowała rozpoczęcie negocjacji między Unią Europejską i Rosją w sprawie nowej umowy o partnerstwie i współpracy. W ten sposób Warszawa odpowiedziała na utrzymywanie przez Moskwę embarga na import polskiej żywności.

W październiku 2005 roku Rosja wprowadziła zakaz importu mięsa i produktów pochodzenia roślinnego z Polski, zarzucając stronie polskiej fałszowanie certyfikatów weterynaryjnych i fitosanitarnych. Warszawa usunęła uchybienia w tej dziedzinie, jednak Moskwa nie zniosła embarga.

W konsekwencji w styczniu 2007 roku prowadzenie rozmów z Moskwą w sprawie zniesienia rosyjskiego embarga wzięła na siebie Komisja Europejska.

Weto Polski, blokujące negocjacje na temat PCA, było jednym z tematów rosyjsko-unijnych konsultacji, które w miniony poniedziałek odbyły się w Moskwie. Minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier powiedział po ich zakończeniu, że ma nadzieję, iż wszelkie przeszkody na drodze do rozpoczęcia rozmów zostaną wkrótce usunięte. Nadzieję na rychłe odblokowanie negocjacji wyraził wówczas także Ławrow.

W poniedziałek rozpoczęły się w Polsce inspekcje ekspertów weterynaryjnych z Rosji, którym towarzyszą eksperci z KE.

Doradca prezydenta Rosji ds. rozwoju kontaktów z UE Siergiej Jastrzembski oświadczył we wtorek, że Polska i Rosja nie osiągnęły dotychczas "żadnego postępu" w sprawie zniesienia zakazu importu polskiego mięsa. Jak wyjaśnił, chodzi o sprawdzenie produktów, które przewożone są tranzytem przez Polskę.

Również we wtorek zwykle dobrze poinformowany dziennik "Kommiersant" napisał, że Moskwa zamierza wprowadzić drastyczne ograniczenia na import różnych towarów z Polski w odpowiedzi na blokowanie przez Warszawę rozpoczęcia negocjacji Unii Europejskiej z Rosją na temat PCA).

Według gazety, która powołuje się na źródła zbliżone do Kremla, planowane ograniczenia mają zredukować wartość polskiego eksportu do Rosji, wynoszącego obecnie ponad 4 mld dolarów rocznie, o 1,5-2 mld USD, czyli prawie o połowę. Miałyby objąć towary, które stanowią podstawę polskiego eksportu na rosyjski rynek ? wyroby z tworzyw sztucznych, materiały budowlane i lekarstwa.

Jerzy Malczyk

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Rosja | PCA | minister | chciał | minister spraw zagranicznych | Niemiec | negocjacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »