Według ostatniego badania banku UBS "Global Wealth Report", majątek obywateli Rosji wzrósł w całym 2022 r. o 600 mld dol. Jest to o tyle wyjątkowy przypadek, że z analiz instytucji wynika, że ubiegły rok przyniósł ogólny spadek zamożności obywateli większości krajów, w tym głównie państw z Ameryki Północnej oraz Europy.
W Rosji wzrosła liczba milionerów
W tym samym czasie natomiast ogólny wzrost zamożności odnotowano także w Meksyku, Indiach czy Brazylii. Wracając jednak do Rosji, to autorzy badania wskazali także, że w 2022 r. wzrosła liczba milionerów o 56 tys., do łącznej liczby 408 tys. osób, których majątek przewyższał milion dolarów. Jednak na tym nie koniec, bo o prawie 4,5 tys. powiększyło się także grono ludzi, których bogactwo przewyższało kwotę 50 mln dol.
Jako jeden z powodów wzrostu ogólnej zamożności rosyjskiego społeczeństwa bank UBS wskazał podwyżki cen surowców na międzynarodowych rynkach. Jak zauważa, w całym 2022 r. koszt baryłki ropy Urals wzrósł o ok. 7 dol. Jednak perspektywy na ten rok "są trudne do określenia", ponieważ główny motor napędowy rosyjskiej gospodarki - czyli eksport ropy i gazu - notuje spadki wobec wyników z 2022 r.
Gdy Rosja się bogaciła, Zachód tracił
Na przeciwległym biegunie co Rosja znalazły się natomiast państwa Ameryki Północnej oraz Europy, których mieszkańcy stracili w ogólnym rozrachunku blisko 11 bilionów dolarów. Jednocześnie największy wkład w mierniku zubożenia mieli obywatele USA, którzy zakończyli ubiegły rok na 5,9 bilionów dolarów na minusie.
W przypadku największej gospodarki świata doszło także do spadku liczby milionerów o skądinąd milion osób. Jednak dalej USA jest najczęściej wybieranym krajem przez najbogatszych ludzi, ponieważ w tym kraju mieszka co drugi milioner na świecie.
Jak wskazali autorzy raportu, do ogólnego obniżenia się zamożności społeczeństw, a szczególnie amerykańskiego, przyczyniły się bardziej aktywa finansowe, w tym osłabienie się dolara w stosunku do wielu innych walut. Aktywa niefinansowe, jak np. wartość nieruchomości, pozostały odporne na spadki, pomimo zacieśniania polityki pieniężnej przez większość banków centralnych na świecie.
