Rosyjski gaz w Izraelu?
Szef Gazpromu Aleksiej Miller i izraelski minister ds. infrastruktury Benjamin Ben-Eliezer omówili w poniedziałek możliwości dostaw rosyjskiego gazu do Izraela - poinformował rosyjski koncern gazowy.
- Obie strony dyskutowały o perspektywach współpracy rosyjsko-izraelskiej w sektorze energetycznym. Skupiły się głównie na dostawach rosyjskiego gazu do Izraela. Minister Eliezer był bardzo zainteresowany długoterminowym kontraktem na dostawy gazu - głosi komunikat Gazpromu.
Podobne deklaracje padły na spotkaniu Millera z Ben-Eliezerem w lutym 2007 roku w Moskwie. Izraelski minister mówił wtedy o możliwości zakupu ok. dwóch mld metrów sześciennych gazu rocznie, a w przyszłości - nawet 5 mld m sześciennych błękitnego surowca.
W tym kontekście obydwie strony rozważają budowę gazociągu z Turcji do Aszkelonu w Izraelu, z ewentualnym przedłużeniem do Hajfy.
Potrzeby energetyczne Izraela zaspokaja w 67 procentach ropa naftowa, węgiel - w 30 procentach, a gaz naturalny - w zaledwie 1 proc.