RPP podniosła ponownie stopy procentowe. Ale inflacja w kolejnych latach będzie obniżać się jedynie stopniowo

Rada Polityki Pieniężnej ponownie podniosła stopy proc. W czerwcu o 0,75 pkt proc. do poziomu 6 proc. Rada zwraca uwagę na prognozowane spowolnienie wzrostu gospodarczego i niepewność co do koniunktury w kolejnych kwartałach, ale jednocześnie podkreśla, że walka z rosnącą inflacją pozostaje priorytetem. Jak stwierdzono: „utrzymuje się ryzyko kształtowania się inflacji powyżej celu inflacyjnego NBP w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej”, tj. najbliższych dwóch lat.

RPP podtrzymuje, że NBP będzie podejmował niezbędne działania w celu zapewnienia stabilności makroekonomicznej, przede wszystkim w celu ograniczenia ryzyka utrwalenia się podwyższonej inflacji - napisano w komunikacie po posiedzeniu RPP. 

Według RPP inflacja w kolejnych latach będzie obniżać się jedynie stopniowo

"NBP będzie podejmował wszelkie niezbędne działania w celu zapewnienia stabilności makroekonomicznej i finansowej, w tym przede wszystkim w celu ograniczenia ryzyka utrwalenia się podwyższonej inflacji. NBP może stosować interwencje na rynku walutowym, w szczególności w celu ograniczenia niezgodnych z kierunkiem prowadzonej polityki pieniężnej wahań kursu złotego" - napisano.

Reklama

W informacji po środowym posiedzeniu Rada potwierdziła, że utrzymuje się ryzyko kształtowania się inflacji powyżej celu inflacyjnego NBP w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej, czyli dwóch lat. 

"Aby ograniczyć to ryzyko, a więc dążąc do obniżenia inflacji do celu NBP w średnim okresie, Rada postanowiła ponownie podwyższyć stopy procentowe NBP. Podwyższenie stóp procentowych NBP będzie także oddziaływać w kierunku ograniczenia oczekiwań inflacyjnych" - stwierdzono w komunikacie. I jak dodano: Dalsze decyzje Rady będą zależne od napływających informacji dotyczących perspektyw inflacji i aktywności gospodarczej, w tym od wpływu agresji zbrojnej Rosji przeciw Ukrainie na polską gospodarkę. 

Wojna na Ukrainie. Co dalej z cenami?

Według RPP, w kolejnych kwartałach oczekiwane jest utrzymanie się oddziaływania czynników obecnie podwyższających dynamikę cen, w tym związanych z rosyjską agresją zbrojną przeciw Ukrainie. W ocenie rady, podwyższanie stóp procentowych NBP wraz z wygasaniem wpływu szoków obecnie podbijających ceny będzie oddziaływać w kierunku stopniowego obniżania się inflacji w kolejnych latach. Poprzednio rada wskazała, że inflacja w kolejnych latach będzie się obniżała, bez używania słowa "stopniowo".

Podkreślono również, że obniżaniu inflacji powinno sprzyjać umocnienie złotego, które w ocenie rady będzie spójne z fundamentami polskiej gospodarki. W komunikacie podtrzymano, że NBP może stosować interwencje na rynku walutowym, w szczególności w celu ograniczenia wahań kursu złotego niezgodnych z kierunkiem prowadzonej polityki pieniężnej.

Polska gospodarka wyhamuje. Duża niepewność

Dostępne dane wskazują w ocenie rady, że w II kw. utrzymuje się korzystna koniunktura, jednak dynamika aktywności gospodarczej obniży się.

"Jednocześnie nadal rośnie zatrudnienie, czemu towarzyszy dalszy spadek bezrobocia i wyraźny wzrost wynagrodzeń. W kolejnych kwartałach można oczekiwać utrzymywania się relatywnie korzystnej koniunktury, choć prognozowane jest dalsze spowolnienie wzrostu gospodarczego, a perspektywy koniunktury, zarówno w Polsce, jak i na świecie, obarczone są znaczną niepewnością" - dodano.

Rada zwraca także uwagę, że pogorszenie koniunktury nie jest oczekiwane wyłącznie w Polsce, ale globalnie. 

"Napływające informacje wskazują, że dynamika aktywności w gospodarce światowej stopniowo spowalnia. W ostatnich miesiącach nastąpiło wyraźne pogorszenie koniunktury w części gospodarek wschodzących, w tym w Chinach, przy wciąż relatywnie korzystnej koniunkturze w największych gospodarkach rozwiniętych. Negatywnie na aktywność gospodarczą na świecie oddziałują wysokie ceny surowców i komponentów produkcji, utrzymujące się zaburzenia w funkcjonowaniu globalnych sieci dostaw oraz konsekwencje agresji zbrojnej Rosji przeciw Ukrainie" - wskazano.  

Czy to koniec podwyżek RPP? – z komunikatu to nie wynika

"Kluczowe akapity w oficjalnym komunikacie RPP nie zmieniają się od miesięcy i w związku z tym dokument ten nie wnosi wiele, jeśli chodzi o ocenę perspektyw polityki pieniężnej. Na pewno nie sugeruje on, by rada zmieniała swoje nastawienie, czy zbliżała się do końca cyklu podwyżek. Więcej zapewne dowiemy się na jutrzejszej konferencji prezesa NBP o 15:00. Wydaje się, że dla rady kluczowe są obecnie zmiany rocznego wskaźnika inflacji CPI. Wzrost inflacji w maju do 13,9 proc. r/r z 12,4 proc. r/r w kwietniu wydawał nam się spójny z ruchem o 75 punktów bazowych i RPP uznała tak samo. Naszym zdaniem inflacja w czerwcu ponownie wzrośnie i przekroczy 15 proc. r/r, na co Rada zareaguje podwyżką o 50 lub 75 punktów w lipcu. W kolejnych miesiącach spodziewamy się stabilizacji dynamiki CPI i nawet jej lekkiego opadania, co może skłonić RPP do wstrzymania się z dalszymi podwyżkami. Nie można jednak wykluczyć kolejnego ruchu po przerwie sierpniowej (w tym miesiącu nie ma posiedzenia), gdyby RPP zależało na tym, by przynajmniej przez kilka miesięcy obserwować stabilizację inflacji. Rynek FRA wycenia wzrost stóp do ok. 7,75 proc. na koniec roku" - napisał w komentarzu po posiedzeniu RPP ekonomista Santander Bank Polska Marcin Luziński.

Zobacz również:

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »