Ruch lotniczy rośnie

O prawie 30 proc. wzrósł w pierwszym kwartale tego roku ruch pasażerski w Międzynarodowym Porcie Lotniczym Katowice w Pyrzowicach. Taki wzrost w okresie, kiedy ruch lotniczy tradycyjnie jest najmniejszy w roku, może zapowiadać kolejny rekordowy rok portu - szacują służby lotniska.

O prawie 30 proc. wzrósł w pierwszym kwartale  tego roku ruch pasażerski w Międzynarodowym Porcie Lotniczym  Katowice w Pyrzowicach. Taki wzrost w okresie, kiedy ruch lotniczy  tradycyjnie jest najmniejszy w roku, może zapowiadać kolejny  rekordowy rok portu - szacują służby lotniska.

Choć liczba pasażerów rośnie, władze lotniska nie rezygnują z prób przyciągnięcia kolejnych. Z początkiem kwietnia ruszyła piąta edycja programu ?Latam z Katowic?, w ramach którego osoby korzystające z usług lotniska mogą liczyć na różnego rodzaju zniżki. W tym roku po raz pierwszy program adresowany jest do wszystkich pasażerów, a nie tylko z rejsów czarterowych.

W ostatnich latach lotnisko w Pyrzowicach stało się jednym z najważniejszych portów czarterowych w Polsce. W 2003 r. z czarterów skorzystało tu blisko 107,3 tys. pasażerów, rok później niespełna 150 tys., a w ubiegłym roku już ponad 255,5 tys. Władze lotniska przypisują taki wzrost m.in. programowi promocyjnemu.

Reklama

Jednak to nie rosnąca ilość czarterów, ale oferta tanich linii lotniczych jest zasadniczym motorem rozwoju katowickiego portu. To głównie dzięki nim w ubiegłym roku liczba pasażerów na podkatowickim lotnisku przekroczyła 1,092 mln osób, wobec ok. 622,6 tys. rok wcześniej i 258 tys. w 2004 roku.

W pierwszym kwartale tego roku lotnisko odprawiło ponad 230,7 tys. pasażerów, wobec ponad 178,8 tys. w tym samym czasie zeszłego roku. Wzrosła zarówno liczba operacji czarterowych, jak i regularnych połączeń. Np. w marcu linie Centralwings uruchomiły połączenie z Edynburgiem w Szkocji, a należące do Air France linie Brit Air ? z Paryżem.

Brit Air jest trzecim, po liniach Wizz Air i Centralwings, tanim przewoźnikiem operującym z Pyrzowic. Tanie linie generują w tym porcie większość ruchu. W ubiegłym roku 58 proc. ruchu przypadło na Wizz Air, 23 proc. na loty czarterowe, 12 proc. na Lufthansę, 4 proc. na Centralwings, a 2,5 proc. na LOT.

Wzrastający ruch wymusza ciągłą rozbudowę portu. W ciągu niespełna 1,5 roku, kosztem 50 mln zł, powierzchnia użytkowa terminalu pasażerskiego zostanie podwojona. Jak informują przedstawiciele lotniska, powstała już połowa konstrukcji nowego terminalu, a do końca kwietnia będzie on gotowy w stanie surowym.

Obecnie port może odprawiać ok. 1,6 mln pasażerów rocznie, tj. ok. 560 osób w ciągu godziny. Po rozbudowie możliwości lotniska wzrosną do 3,6 mln osób rocznie, a w godzinę będzie można odprawić ok. 1,6 tys. podróżnych.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: rekordowy rok | Centralwings | lotniska | ruch lotniczy | "Ruch" | 'Ruch'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »