Rudoport zbuduje terminal za 330 mln zł
Exbud Nowa z Warszawy zbuduje dla Rudoportu - spółki zależnej od Huty Katowice - terminal przaładunkowy rudy w Porcie Północny. Inwestycję sfinansuje Bank Zachodni.
Budowa bazy przeładunków rudy w Porcie Północnym ma rozpocząć się w przyszłym miesiącu. Wstępny koszt inwestycji wynosi około 76 mln USD (327 mln zł). Prace na budowie mają się zakończyć za dwa lata, a generalnym ich wykonawcą będzie Exbud Nowa z Warszawy.
- Pod budowę już przekazaliśmy plac i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby rozpocząć pierwsze prace Ń stwierdza Jarosław Dutkowski, rzecznik prasowy Zarządu Morskiego Portu Gdańsk, jednego z akcjonariuszy Rudoportu i właściciela gruntów.
Rusza budowa
Wiesław Ochnik, prezes Hydrobudowy Gdańsk i wiceprzewodniczący Rady Nadozorczej Rudoportu, twierdzi, że realizacja inwestycji na dobrą sprawę już rozpoczęła się. Szacuje on, że do dziś Exbud Nowa wydał już na nią prawie 1 mln zł. Dodaje, że wkrótce prace przy budowie terminalu ruszą pełną parą. Dotychczas barierą był jasności odnoście sfinansowania inwestycji. Umowę z Bankiem Zachodnim podpisano co prawda już jakiś czas temu, ale z uruchomieniem kredytu bank zwlekał do czasu przedstawienia przez generalnego wykonawcę tzw. gwarancji dobrego wykonania (wpłaty kwoty w wysokości kilku procent wartości inwestycji). Ta sprawa już została załatwiona.
- Pierwsza transza kredytu ma wpłynąć na konto Rudoportu na początku przyszłego tygodnia - twierdzi Wiesław Ochnik, prezes Hydrobudowy.
Rozwiane wątpliwości
Uruchomienie kredytu z Banku Zachodniego rozwieje wątpliwości części akcjonariuszy Rudoportu.
- Zgodnie z uchwałą Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Rudoportu kapitał akcyjny spółki ma zostać podwyższony z 3, 5 do 5, 2 mln zł. Jednak do tej pory należne środki wpłaciły tylko Huta Katowice i Hydrobudowa. Pozostali uzależniali wpłaty od zapewnienia finansowania inwestycji - twierdzi Wiesław Ochnik.
Jego firma ma w spółce 12 proc. akcji, zaś pozostałymi niezdecydowanymi akcjonariuszami są: Famak z Kluczborka, Mostostal Gdańsk, Kolsped i Zarząd Morskiego Portu Gdańsk.
Szwedzka stal
Wątpliwości nie miała natomiast Huta Katowice, posiadająca prawie 62 proc. akcji Rudoportu. Budowa terminalu jest bowiem przede wszystkim w jej interesie. Nowa baza przeładunkowa ma obniżyć koszty transportu dostaw rudy, sprowadzanej z Brazylii, RPA i Szwecji. Obecnie statki, które zawijają do portu, ze względu na brak odpowiedniej infrastruktury mogą mieć ładowność nie większą niż 60 tys. DWT, zaś po zbudowaniu terminalu będą mogły do niego wchodzić jednostki o ładowności 150 tys. DWT. Na terminalu rudowym będzie można przeładować w ciągu roku 5 mln ton surowca, a w jego składach pomieścić prawie 1, 3 mln ton rudy. To powinno zaspokoić potrzeby Huty. Przy średniej produkcji czterech mln ton stali rocznie Huta Katowice zużywa właśnie 6 mln ton rudy. Obecnie drogą morską sprowadza jedynie 2 mln ton. Uruchomienie Rudoportu spowoduje, że do huty będzie mogło trafiać więcej rudy szwedzkiej, brazylijskiej i południowoafrykańskiej, która ma wyższą jakość niż importowana z Ukrainy i Rosji.
