Rynek gazu ziemnego w Europie

Krzysztof Mrówka

Oprac.: Krzysztof Mrówka

Gazowiec Arctic Voyager w terminalu gazowym w Rotterdamie
Gazowiec Arctic Voyager w terminalu gazowym w RotterdamieAFP

Najważniejsze huby gazowe w Europie

Kryzys na europejskim rynku gazu

  • zsynchronizowane przyspieszenie aktywności gospodarczej na świecie po okresie wprowadzenia restrykcji sanitarnych związanych z rozwojem pandemii koronawirusa (COVID-19), które przełożyło się na silny wzrost popytu na paliwo;
  • wysoką konkurencję rynkową na zakup skroplonego gazu LNG ze Stanów Zjednoczonych ze strony Japonii, Chin i Korei Południowej (największych importerów gazu LNG w Azji) i fakt, że transport gazu LNG trwa stosunkowo dłużej niż przesył paliwa gazociągami;
  • przerwy w dostawie paliwa i konserwacja kluczowej infrastruktury gazowej;
  • ograniczone dostawy surowca z Rosji, w tym politykę rosyjskiego Gazpromu, który dostarczał do państw UE tylko tyle surowca, ile przewidywały umowy długoterminowe, choć wcześniej sprzedawano dodatkowe ilości paliwa.
  • dłuższą i mroźniejszą niż zwykle zimę na przełomie 2020/21 r., która wpłynęła na ograniczenie możliwości zwiększenia zapasów w PMG w Europie (PMG na początku stycznia były zapełnione w 50 proc., w porównaniu ze średnią w ciągu ostatniej dekady na poziomie około 70 proc.);
  • inne czynniki pogodowe np. spadek produkcji energii elektrycznej z elektrowni wiatrowych spowodowany bezwietrznym wrześniem 2021 r. czy też niższą produkcją energii z norweskich elektrowni wodnych, które przekładały się na zwiększenie zapotrzebowania na gaz ziemny.
  • we Włoszech rząd zdecydował o przeznaczeniu ponad 3 mld EUR na stabilizację cen energii i gazu;
  • we Francji rząd podniósł ceny gazu od lutego 2022 r. jedynie o 4 proc.;
  • w Hiszpanii wprowadzono nowe limity cen oraz wydłużono do 10 miesięcy okres, po którym można odłączyć odbiorcę niepłacącego za rachunki;
  • w Polsce rząd, w ramach wprowadzonej Tarczy Antyinflacyjnej, obniżył stawkę VAT na gaz ziemny - od 1 stycznia z 23 proc. do 8 proc., a od 1 lutego do 31 lipca 2022 r. z 8 proc. do 0 proc. Co więcej, uchwalona zmiana w Prawie energetycznym umożliwiła firmom gazowym rozłożenie kosztów zakupu paliwa na kilka lat, co ma zapobiec przerzuceniu tych kosztów od razu na klientów i pozwala uniknąć skumulowanych, jednorazowych podwyżek.Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Obserwator Finansowy
Zagrożona jest konkurencyjność polskiej gospodarkiMarketNews24MarketNews24
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?