"Rzeczpospolita": Niedozwolone tax free urzędników
Jak ujawnia wtorkowa "Rzeczpospolita", wysocy funkcjonariusze Ministerstwa Finansów, którzy wyjeżdżali na zagraniczne misje, mieli wyłudzać VAT. Prokuratura uruchomiła postępowanie sprawdzające.
Według "Rzeczpospolitej", "sprawa dotyczy czterech wysokiej rangi funkcjonariuszy pracujących w służbie celno-skarbowej, którzy z racji wykonywanej profesji są powołani do tropienia nadużyć podatników". "Byli oddelegowywani na misje na Ukrainę i do Mołdawii. Domniemane wyłudzenie podatku miało związek z ich podróżami zagranicznymi do tych krajów w ramach procedury +zwrotu VAT dla podróżnych+, czyli tax free. Z tego przywileju mogą korzystać wyłącznie +osoby fizyczne nieposiadające stałego miejsca zamieszkania na terytorium Unii Europejskiej+" - pisze dziennik.
Jak dodaje, "funkcjonariusze celno-skarbowi, którzy byli oddelegowani na misje zagraniczne, lecz stałe miejsce zamieszkania mieli w Polsce, kupowali w kraju elektronikę, a podczas wyjazdu za granicę zgłaszali, że chcą zwrotu podatku VAT, i odbierali go". "Sprawa wyszła na jaw, bo jeden z lotniskowych celników miał odmówić podbicia stempla +tax free+" - wyjaśniono w artykule.
Poinformowano też, że "proceder, który bada warszawska prokuratura, trwał latami, co najmniej od 2012 r.". "Doniesienie liczy blisko 200 stron, a złożyło je Biuro Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów powołane do tropienia przestępstw i nadużyć w Krajowej Administracji Skarbowej" - czytamy.
Gazeta informuje, że sprawa została zarejestrowana w prokuraturze 9 lipca i jest na etapie postępowania sprawdzającego.
"Zagraniczne misje nadzorowali kolejni szefowie Służby Celnej. Najpierw Jacek Kapica w rządach PO-PSL, a następnie Marian Banaś w czasach PiS. Banaś pełnił formalny nadzór też później, już jako szef Krajowej Administracji Skarbowej, którym był do sierpnia 2019 r." - podaje "Rz".